Newsy
Zafrasowany van Gerwen. “Nie zagrałem z nim ani jednego dobrego meczu”
Michael van Gerwen w zeszły czwartek przegrał szósty raz w ćwierćfinale w tegorocznej edycji Premier League. Przed kamerami holenderskiego Viaplay w krytyczny sposób wypowiedział się o swojej dyspozycji w starciach z Lukiem Littlerem. Co ciekawe, te starcia są na dobrej drodze do pobicia pewnego rekordu…
Podczas dwóch ostatnich kolejek ligowych Holender i Anglik spotykali się odpowiednio w półfinale i ćwierćfinale. Dwukrotnie te batalie padały łupem The Nuke’a, MvG grał w tych meczach na średnich 94,62 i 91,76. Między tymi potyczkami odbył się European Tour, w którym van Gerwen każdy mecz rozegrał na wyższej średniej niż te osiągane w starciach z wicemistrzem świata. Triumfator Premier League z zeszłego sezonu wyraził swoją dezaprobatę w pomeczowym wywiadzie z dziennikarzem stacji Viaplay.
– To był bardzo słaby mecz z naszej strony. Zdecydowanie nie miałem odpowiedniego flow. Tak naprawdę nie rozegrałem przeciwko niemu ani jednego dobrego meczu. Luke przeciwko mnie często gra wszystko albo nic. Albo rzuca niesamowicie dobrze, albo osiąga taki poziom jak dzisiaj — powiedział trzykrotny mistrz świata, który po porażce z Littlerem spadł na czwarte miejsce w ligowej klasyfikacji.
Co ciekawe, był to ich siódmy mecz w 2024 roku. Dotychczasowy rekord to czternaście konfrontacji Michaela van Gerwena z Dave’em Chisnallem w 2016 roku. Wtedy osiągnąć taki rezultat było trudniej, jeszcze w starym formacie Premier League. Pewne natomiast jest, że Littlerowi idzie lepiej niż starszemu z Anglików. Wtedy 13 z 14 spotkań padło łupem Mighty Mike’a.
Najbliższa okazja do kolejnego aktu rywalizacji van Gerwen-Littler w przyszłym tygodniu. Oprócz jedenastej kolejki PL obaj potwierdzili swój start w rozgrywkach Players Championship.