Newsy
9-darter przeciwko Ratajskiemu! Kosmiczny mecz Andersona… [WIDEO]
Jak na pierwszą rundę turnieju podłogowego, więcej pecha mieć się nie dało. Krzysztof Ratajski mimo świetnej gry przegrał 5:6 z Garym Andersonem podczas PC9. Szkot osiągnął ponad 115-punktową średnią i rzucił 9-dartera.

Uroki braku rozstawień. Ratajski jako zawodnik spoza TOP 32 rankingu ProTour mógł w pierwszej rundzie trafić na kogokolwiek – w tym na graczy z czołówki. Anderson – zwłaszcza na podłodze – graczem z czołówki zdecydowanie jest, co potwierdził i tym razem.
Od pierwszych legów spotkania średnia Szkota oscylowała najpierw wokół 110, a później wokół 120 punktów. Polak jednak nie pozwalał na ucieczkę – po trzech legach prowadził 2:1, a po czterech było remisowo. To właśnie wtedy – po serii czterech przełamań – Anderson postanowił utrzymać własny licznik. I dokonał tego w idealnym stylu, bo dziewiątą lotką. 180, 180 i 141.
GARY ANDERSON HITS THE NINE! 🚨
What a start to Players Championship 9 for the Flying Scotsman as he hits perfection in our opening game on stream two, and leads 3-2 against Krzysztof Ratajski for the first time in this match!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#PC9 pic.twitter.com/KPY8zzUarB
— PDC Darts (@OfficialPDC) March 31, 2025
Ratajski jednak tanio skóry nie sprzedawał – na wyraźne prowadzenie Szkot wyszedł dopiero w ósmej partii, doprowadzając do wyniku 5:3. Dwa kolejne legi jednak przegrał – nasz zawodnik rzucił kolejno 13. i 15. lotkę, korzystając po drodze z drobnych pomyłek rywala na podwójnych.
W deciderze Polak musiałby jednak sam rzucić dziewiątą lotkę, by wygrać cały mecz. Anderson rozpoczynał i skończył w 12 rzutach. Na taką grę nie wystarczyła nawet średnia w okolicach 104 punktów.
ANDERSON WINS A THRILLER!
What a start to Players Championship 9!
Gary Anderson advances with a brilliant performance, as the Scotsman beats Krzysztof Ratajski 6-5, averaging 115.66 with eight 180s and a nine-darter on his way to victory!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#PC9 pic.twitter.com/etHssADvCR
— PDC Darts (@OfficialPDC) March 31, 2025

Markoni
31 marca, 2025 o 23:01
Szkoda że przegrał, ale widać że Krzysztof stabilizuje formę na wysokim poziomie.
Czuję że coś w tym roku wygra…