Obserwuj nas

Newsy

World Masters bez Polaków. Oto ósemka, która zagra w turnieju głównym

Żaden z reprezentantów Polski nie zdołał przejść przez kwalifikacje do Winmau World Masters 2025. Zabrakło niewiele – Krzysztof Ratajski dotarł do decydującego meczu, w którym jednak musiał uznać wyższość Bradleya Brooksa. Dwóch zwycięstw zabrakło Radkowi Szagańskiemu, zaś Tytus Kanik i Sebastian Białecki odpadli w fazie grupowej.

Krzysztof Ratajski podczas mistrzostw świata PDC 2024
Fot. PDC
ZOBACZ TEŻ
World Masters 2025 - terminarz, wyniki, gdzie oglądać?

 

Kwalifikacje rozgrywane były wśród zawodników, którzy nie znajdują się w czołowej “24” światowego rankingu PDC Order of Merit. Do rozdania było osiem miejsc w głównym turnieju. Zachowany został charakterystyczny dla World Masters format setowy z dwoma wygranymi legami na seta.

Do rywalizacji przystąpiło czterech biało-czerwonych. Radek Szagański, Sebastian Białecki i Tytus Kanik rozpoczęli zmagania od fazy grupowej. Krzysztof Ratajski jako gracz rozstawiony wystartował od etapu last 64.

To właśnie Polski Orzeł zaszedł w eliminacjach najdalej, najpierw pewnie pokonując Owena Batesa, a później – w znakomitym stylu – Keane’a Barry’ego. W ostatnim pojedynku jego rywalem był Bradley Brooks, co stawiało Polaka w roli faworyta. Niestety, na mecie zabrakło poziomu ze starcia z Barrym – skończyło się wynikiem 0:2.

Szagański jako jedyny dołączył do Ratajskiego w play-offach, choć pierwszy mecz – z Tomoyą Goto – minimalnie przegrał. Martwić mogła zwłaszcza średnia poniżej 80 punktów, ale w starciu z Viktorem Tingstromem było już znacznie lepiej – 2:0 i 90-punktowe rejony. Z grupy wyszedł dzięki dodatniemu bilansowi setowemu, a zaraz po niej poradził sobie z Madarsem Razmą. Wydawało się, że wkrótce przystąpi do meczu o awans, ale na jego drodze stanął Kevin Doets.

Tytus Kanik – choć grał bardzo dobrze – także wygrał jedno spotkanie. Niestety, zwycięstwo nad Lorraine Winstanley nie wystarczyło w obliczu skoku formy Jeffreya de Graafa. W starciu ze Szwedem musiał się zmierzyć z trzycyfrową średnią.

Bez wygranego meczu Milton Keynes opuścił Sebastian Białecki. Pokonali go dwaj Holendrzy: najpierw Maik Kuivenhoven, a później Jitse van der Wal.

Awans do turnieju głównego uzyskali Kevin Doets, Bradley Brooks, Andy Baetens, Florian Hempel, William Borland, Jermaine Wattimena, Cameron Menzies oraz William O’Connor.

 

World Masters 2025 – kwalifikacje (grupy)

Grupa AQ

Radek Szagański (78,87) 1:2 Tomoya Goto (84,02)

Radek Szagański (89,01) 2:0 Viktor Tingstrom (88,11)

Tomoya Goto (70,29) 0:2 Viktor Tingstrom (75,64)

Awans: Radek Szagański

 

Grupa AL

Maik Kuivenhoven (90,10) 1:2 Jitse van der Wal (93,36)

Sebastian Białecki (80,23) 0:2 Maik Kuivenhoven (87,13)

Sebastian Białecki (85,27) 1:2 Jitse van der Wal (90,29)

Awans: Jitse van der Wal

 

Grupa BA

Jeffrey de Graaf (75,00) 2:0 Lorraine Winstanley (60,77)

Tytus Kanik (92,19) 2:1 Lorraine Winstanley (86,21)

Tytus Kanik (98,55) 0:2 Jeffrey de Graaf (101,13)

Awans: Jeffrey de Graaf

 

World Masters 2025 – kwalifikacje (play-off)

Last 64

Krzysztof Ratajski (91,48) 2:0 Owen Bates (91,23)

Radek Szagański (80,82) 2:1 Madars Razma (88,18)

 

Last 32

 Krzysztof Ratajski (100,19) 2:1  Keane Barry (92,67)

 Radek Szagański (88,09) 1:2  Kevin Doets (91,69)

 

Last 16

 Kevin Doets (91,09) 2:0  Dylan Slevin (87,09)

Bradley Brooks (96,60) 2:0 Krzysztof Ratajski (89,43) 

 Andy Baetens (100,87) 2:0  Darius Labanauskas (97,55)

 Florian Hempel (87,73) 2:0  Gabriel Clemens (88,06)

William Borland (92,18) 2:1 Mickey Mansell (87,91)

Jermaine Wattimena (95,97) 2:1 Nick Kenny (95,22)

 Cameron Menzies (106,16) 2:0  Gian van Veen (94,37)

 William O’Connor (86,45) 2:0  Richard Veenstra (85,74)

Wszystkie wyniki: faza grupowa

Wszystkie wyniki: play-offy

2 komentarze

1 Komentarz

  1. Markoni

    29 stycznia, 2025 o 17:06

    Szkoda, że żadnemu się nie udało zakwalifikować. Z drugiej strony co to za beznadziejny format do 2 wygranych legów. Na poziomie profesjonalnym wydaje mi się to śmieszne i mocno loteryjne.

    • Maciek

      29 stycznia, 2025 o 17:12

      To był format setowy, a nie legowy. Do dwóch legów się grało, aby ugrać seta.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama