Obserwuj nas

Newsy

Aspinall królem Leverkusen! Drugi triumf w sezonie w European Tourze

Nathan Aspinall wygrał European Darts Open w Leverkusen. To drugi triumf Anglika w tegorocznych zmaganiach w cyklu. W finale pokonał Damona Hetę 8:6. Ostatnia sesja dostarczyła kilku średnich powyżej 100 punktów i sporo wyrównanej walki.

Nathan Aspinall, fot. Simon O'Connor / PDC

Tradycyjnie ostatni wieczór z turniejem cyklu European Tour rozpoczęły pojedynki ćwierćfinałowe. Matt Campbell był o jedną lotkę od awansu do najlepszej czwórki. W swoim życiowym występie w ET, w meczu z Damonem Hetą miał dwie szanse na topie, aby domknąć spotkanie – w dziesiątym legu, kiedy prowadził 5:4 i otwierał licznik oraz w legu decydującym. Szczęśliwie z opresji wyratował się Australijczyk i to on uzyskał awans do półfinału.

Tydzień po tygodniu w gronie czterech najlepszych zawodników zameldował się Jonny Clayton. W ćwierćfinale pokonał 6:3 Camerona Menziesa. Choć samo spotkanie nie zachwyciło poziomem, ozdobą meczu był checkout ze 160 punktów, dzięki któremu The Ferret wyszedł na prowadzenie 5:3.

Niezwykle wyrównane spotkanie stoczyli dwaj Anglicy z Premier League. Nathan Aspinall o włos okazał się lepszy od Chrisa DobeyaThe Asp miał lotki meczowe już w legu numer dziesięć, ale nie wykorzystał ich. Dopiero w decydującej partii trafiona podwójna ósemka dała mu przepustkę do trzeciego w sezonie półfinału europejskiego cyklu. 

Tak jak w pierwszym wieczornym starciu, również w ostatnim ćwierćfinale niewykorzystane lotki meczowe zemściły się w decydującej partii. Pechowcem tym razem okazał się turniejowy numer 1 – Stephen Bunting. W dziesiątej odsłonie zmarnował meczowe szanse, co wykorzystał Wessel Nijman. Holender dzięki finiszowi ze 109 punktów zapewnił sobie miejsce w czołowej czwórce turnieju ET po raz drugi z rzędu.

 

 

The Heat w finale

Zmagania w półfinałach rozpoczął pojedynek Damona Hety i Jonny’ego Claytona. Obaj zawodnicy zanotowali średnią powyżej 102 punktów. Kiedy Walijczyk przełamał Australijczyka w trzecim legu i wyszedł na prowadzenie 2:1, wydawało się, że będzie w stanie spokojnie kontrolować przebieg spotkania. Życie napisało jednak inny scenariusz. Heta w dalszej części meczu był bardziej regularny i rzadziej przytrafiały mu się pomyłki na dystansie. Wygrał pięć legów z rzędu. Dopiero przy stanie 6:2 Clayton zdołał przełamać Hetę, ale zamiar odrobienia strat po chwili spełzł na niczym. 7:3 i drugi w karierze awans do finału turnieju ET. 

 

 

Trzeci raz Aspinalla

W drugim półfinale Aspinall musiał wznieść się na wyżyny, aby pokonać Nijmana. Dwukrotnie The Asp popisał się finiszami powyżej 100 punktów, a w całym meczu zanotował średnią 103,10. Holender przez większość meczu również grał na średniej powyżej 100 punktów, a do tego był skuteczniejszy na podwójnych. Nijmanowi udało doprowadzić się do decydującej partii, za sprawą pomyłki rywala przy meczowej lotce na podwójnej jedenastce. Trzynasty leg od początku toczył się dyktando Anglika, który finiszem z 52 punktów zapewnił sobie trzeci w sezonie finał ET. 

 

Nathan Aspinall zdobywa Leverkusen!

Już w pierwszym legu finału Aspinall przełamał Hetę, po czym powiększył przewagę, wygrywając swój licznik. Prezentował przy tym rewelacyjnie wysoką formę na dystansie. Zwrot akcji nastąpił w partii czwartej, kiedy to Heta przełamał rywala checkoutem ze 130 punktów. W kolejnej odsłonie jeszcze poprawił swoje osiągnięcie, zamykając lega mając na liczniku 140. Dalsza sekwencja meczu upłynęła bez przełamań, a kolekcję wysokich finiszy Damon Heta uzupełnił o skalp w postaci 135 w legu numer dziewięć.

W jedenastej partii Australijczyk po raz pierwszy pomylił się na podwójnych, co skrzętnie wykorzystał The Asp, wychodząc na prowadzenie 6:5. Anglik pewnie zmierzał po powiększenie przewagi, ale pomyłki na podwójnych sprawiły, że The Heat błyskawicznie odłamał. Po chwili jednak nie zdołał utrzymać swojego licznika i Aspinall stanął przed szansą domknięcia meczu. Pierwsza okazja nadarzyła się przy 144 punktach, ale do szczęścia zabrakło trafionej podwójnej dwunastki. Ustawiony Heta nie wykorzystał szans na doprowadzenie do decydującego lega. Jedna lotka, podwójna szóstka i szał radości. Nathan Aspinall i European Tour to w tym sezonie wyjątkowo dobrana para!

 

 

Zwycięstwo w European Darts Open ma istotne znaczenie w kontekście rankingowej pozycji Aspinalla. Trzydzieści tysięcy funtów za zwycięstwo pozwoliło Anglikowi na awans o trzy pozycje w PDC Order of Merit. Aspinall to obecnie numer sześć na świecie. 

Zmagania w ramach European Touru powrócą za ponad miesiąc. W dniach 11-13 lipca w Kilonii rozegrany zostanie Baltic Sea Darts Open. Tytułu bronić będzie Rob Cross. Pojawi się także Mirosław Grudziecki.


European Darts Open 2025, wyniki:

Ćwierćfinały:

Matt Campbell (95,19) 5:6 Damon Heta (96,22) 

Cameron Menzies (84,89) 3:6 Jonny Clayton (88,41)

Nathan Aspinall (94,36) 6:5 Chris Dobey (94,55)

Wessel Nijman (89,88) 6:5 Stephen Bunting (92,86)

 

Półfinały:

Damon Heta (102,51) 7:3 Jonny Clayton (102,09)

Nathan Aspinall (103,10) 7:6 Wessel Nijman (99,36)

 

Finał:

Damon Heta (97,17) 6:8 Nathan Aspinall (100,43)

2 komentarze

1 Komentarz

  1. SD

    2 czerwca, 2025 o 16:53

    Tylko turnieju w Kilonii i kolejnych już raczej sobie nie pooglądamy 😢 Ten był chyba pożegnaniem z ET…

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama