Obserwuj nas

Newsy

Bunting odetchnął. “Zastanawiałem się, czy kiedyś jeszcze coś wygram”

Stephen Bunting, zwyciężając w Kopenhadze, zanotował już drugi tytuł z cyklu World Series. Żaden z zawodników nie był na tyle mocny, aby go zatrzymać. W finale okazał się lepszy od Roba Crossa, wygrywając 8:4.

Stephen Bunting Nordic Darts Masters 2025
Stephen Bunting zwyciężył Nordic Darts Masters 2025 (fot. Simon O'Connor / PDC)


Zwycięstwo w Danii jest drugim po Bahrajnie w cyklu World Series dla Stephena Buntinga. Bliski triumfu był także w Holandii, tam jednak w finale uległ… Crossowi. W ten weekend więc wziął na nim rewanż.

Podczas piątkowej sesji, rozpoczynającej turniej w Kopenhadze, Bunting zmierzył się z Oskarem Lukasiakiem. Dla Szweda był to debiut w World Series of Darts. Pomimo tego, że dzielnie walczył to Anglik był dla niego zbyt silny. Bullet wygrał 6:3, gwarantując sobie udział w sesji sobotniej.

W sesji finałowej mogliśmy poczuć się, jakbyśmy właśnie oglądali osiemnastą w tym sezonie noc Premier League. Oczywiście z jedną małą różnicą, bo zamiast Michaela van Gerwena mieliśmy Jonny’ego Claytona. Mecz Buntinga z Ferretem otwierał etap ćwierćfinałów. W pewnej chwili Walijczyk prowadził już 3:1 i mogło się zdawać, że wszystko znajduje się pod jego kontrolą. Wtedy jednak Bullet ruszył do ataku. Wygrał wszystkie pozostałe partie i zameldował się w półfinale.

Kolejny etap to starcie Buntinga z Aspinallem. 40-latek od początku dominował w spotkaniu. Po przerwie podwyższył prowadzenie na 6:1. Wówczas jednak przebudził się Asp. Wygrał cztery kolejne legi i postraszył rodaka. W dwunastej partii Bunting odskoczył na dystansie, co dało mu osiem lotek na mecz. Ostatnią z nich wykorzystał.

W finale przyszło mu się zmierzyć z Crossem. Ostatnie spotkanie wieczoru było wyrównane do przerwy, bowiem zawodnicy schodzili ze sceny przy wyniku 3:3. Po niej jednak kontrolę przejął Bunting. Voltage dał radę ugrać od tej pory zaledwie jednego lega, w wyniku czego przegrał 4:8.


Ulga Buntinga

Po meczu Anglik udzielił wywiadu, w którym przyznał, jak wiele znaczy dla niego ten triumf i swego rodzaju przełamanie po fatalnym dla niego sezonie w Premier League. – Grając tak, jak grałem, zacząłem zastanawiać się, czy w ogóle jeszcze kiedykolwiek wygram jakiś turniej. Jestem z siebie naprawdę dumny. Włożyłem dużo wysiłku, grałem dobrego darta i uważam, że zasłużenie triumfowałem.

Kiedy wychodzisz na scenę przed taką publicznością, nie chcesz jej zawieść. Widziałem wielu swoich kibiców. To był zaszczyt przed nimi zagrać i mam nadzieję, że utrzymam złapaną formę do końca sezonu – dodał.

Bunting doczekał się także pochwały od finałowego przeciwnika. – Stephen był fantastyczny, zasługuje na uznanie. Po prostu zabrakło mi mocy. Chciałem wygrać, ale intensywność zmagań mnie wykończyła i w finale nie byłem już sobą. To nie był mój dzień, chyba opadłem z sił – podsumował występ Voltage.

Kolejny turniej w cyklu World Series to US Darts Masters, który obędzie się w Madison Square Garden w dniach 27-28 czerwca.

ZOBACZ TEŻ
Whitlock zagra... w Premier League. Znamy szczegóły australijskiej odsłony turnieju
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama