Obserwuj nas

Newsy

Greaves o częstszym graniu z mężczyznami. “Nie sądzę, że jestem gotowa”

Z Grand Slamem po trzecim dniu zmagań pożegnała się Beau Greaves. 20-letnia zawodniczka przegrała w swojej grupie z Dannym Noppertem i Martinem Schindlerem, jednak w ostatnim spotkaniu, które nie miało już wpływu w kwestii awansu, udało jej się pokonać Camerona Menziesa. Po tym meczu Greaves przyznała, że nie była tak zestresowana jak we wcześniejszych pojedynkach.

Beau Greaves (fot. PDC)

Beau Greaves zadebiutowała na Grand Slam of Darts rok temu. Wówczas w jej grupie znaleźli się Nathan Aspinall, Damon Heta i Ricardo Pietreczko. Beau ‘n’ Arrow udało się pokonać jedynie niemieckiego zawodnika, natomiast z pozostałymi przegrała nieznacznie, po decydujących legach. Dwa punkty nie wystarczyły jednak do wyjścia z grupy, więc na kolejną szansę musiała poczekać do następnej edycji. Tym razem Beau przyszło zmierzyć się z Dannym Noppertem, Martinem Schindlerem i Cameronem Menziesem. Sytuacja była niemal identyczna jak w poprzedniej edycji. Angielka była w stanie pokonać jedynie Camerona Menziesa, ale ponownie nie pozwoliło jej to na wyjście z grupy. Po spotkaniu ze Szkotem przyznała, że w tym meczu czuła się bardziej swobodnie niż w poprzednich, które przegrała.

Byłam o wiele bardziej zrelaksowana podczas gry. W pierwszym meczu (przeciwko Noppertowi) zagrałam jak głuptas. Cammy to naprawdę miły facet. Dużo rozmawialiśmy. To był przyjemny mecz na scenie. Muszę zacząć bardziej się motywować, żeby stawać się lepsza. Popadłam w rutynę. W 2025 roku zamierzam zrobić więcej, grać lepiej i być bardziej konsekwentna. W całym turnieju grałam nierówno – stwierdziła Greaves.


“Chciałabym grać na poziomie, który pozwoli mi grać z mężczyznami na co dzień”

Dwukrotna mistrzyni świata kobiet WDF od dawna dominuje w rozgrywkach kobiecych. Greaves rzadko jednak widzimy na scenie telewizyjnej w starciach z mężczyznami. 20-latka przyznaje, że częstsze granie przeciwko mężczyznom przyniosłoby jej wiele korzyści, a brak takiej rywalizacji sprawia, że niekiedy przegrywa mecze już przed podejściem do tarczy. – Granie częściej z pewnością wyszłoby mi na korzyść. Chcę być lepszą zawodniczką i czuć się pewniej na scenie. Jest ciężko, gdy nie jesteś przyzwyczajona do gry z najlepszymi cały czas. Po niedzielnym meczu, w którym nie zagrałam dobrze, poczułam, że przegram, zanim jeszcze weszłam na scenę. Wiem, że stać mnie na więcej. Chciałabym osiągnąć poziom, który pozwoli mi grać z mężczyznami na co dzień. Na tym etapie nie sądzę jednak, że jestem gotowa.

W tym roku bardziej cieszyłam się grą tutaj (na Grand Slamie) niż w zeszłym. Wiem, że moje wyniki nie są tak dobre, co jest frustrujące, więc muszę częściej grać z lepszymi przeciwnikami, żeby nabrać odporności. Chciałabym kiedyś zdobyć kartę PDC, ale nie wiem jeszcze, kiedy. Nie spieszę się i nie ma nic złego w byciu zadowolonym z miejsca, w którym jesteś, i tego, co już osiągnęłaś. Wygrałam naprawdę wiele turniejów, więc chcę to zrobić w swoim tempie. Tak podchodzę do gry: doceniać to, co osiągnęłaś i przez co przeszłaś, żeby to zdobyć. Miałam trudne momenty, więc nie będę dla siebie zbyt surowa po tym weekendzie – kontynuuje Greaves.


Kobiecy dart to nie tylko ja, Fallon, Lisa”

Mistrzostwa świata PDC zbliżają się wielkimi krokami i tradycyjnie odbędą się między 15 grudnia a 3 stycznia. Chwilę przed ich rozpoczęciem swoje mistrzostwa organizuje również WDF. W związku z tym PDC stawia zawodnikom i zawodniczkom ultimatum, zmuszając ich do wyboru, w której federacji zagrają w MŚ. Taki ruch zupełnie nie podoba się Greaves. – Myślę, że to głupia decyzja ze strony PDC, że zmuszają do wyboru. Damski dart jest dla mnie ogromnie ważny. Chciałam zostać mistrzynią świata kobiet i osiągnęłam to w Lakeside, więc nie mogę tam nie wrócić. Nie wiem, dlaczego ludzie myśleliby, że mogłabym tego nie zrobić.

Na koniec Beau ‘n’ Arrow wspomina o rozwoju kobiecego darta i podkreśla, że kobiety, podobnie jak mężczyźni, zasługują na miejsce w telewizji, w blasku reflektorów i z dużą liczbą kibiców. – Kobiecy dart to nie tylko ja, Fallon czy Lisa. Jest nas wiele i każda z nas musi się rozwijać. Mam nadzieję, że inne zawodniczki będą wspierać siebie nawzajem. Nie zależy mi, żeby to tylko ja odnosiła sukcesy. Chcę, żeby dart kobiet stawał się coraz większy i większy. Jestem bardziej za tym. Zasługują na to. Mężczyźni są świetni do oglądania w telewizji, ale jest miejsce również dla kobiet. Jest 100, 200 zawodniczek, które chcą grać, ale nie uważają, że są wystarczająco dobre na grę z mężczyznami. Chcę reprezentować te kobiety, o których się nie mówi. Szkoda, że zmuszają do wyboru między Ally Pally a Lakeside. Nie rozumiem tego, uważam, że to głupie. Chciałabym zagrać w obu. Nie wygrałabym w Ally Pally, ale dałabym z siebie wszystko i sprawdziła, czy mogę dobrze zagrać. Ale ostatecznie chcę być mistrzynią świata kobiet – zakończyła.

ZOBACZ TEŻ
Wade po zwycięstwie nad Humphriesem: Luke nie był sobą
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama