Obserwuj nas

Newsy

Humphries zwycięzcą Premier League! “Cool Hand Luke” w potrójnej koronie

Choć do Londynu przyjechał jako wicelider cyklu, w Londynie nie pozostawił rywalom złudzeń. Humphries po raz pierwszy w karierze wygrał Premier League, stając się tym samym czwartym zawodnikiem w historii, który ma na swoim koncie “potrójną koronę”. W finale pokonał Luke’a Littlera 11:8, rewanżując się za porażkę w finale PL z zeszłego roku.

Luke Humphries, fot. Simon O'Connor/PDC

Ostatni wieczór z Premier League A.D. 2025 rozpoczęły spotkania półfinałowe. Od początku starcia Luke’a Littlera i Gerwyna Price’a dało się wyczuć nerwowość w poczynaniach obu zawodników. W ośmiu pierwszych legach obejrzeliśmy aż pięć przełamań. Kiedy wydawało się, że Price w legu szóstym powiększy swoją przewagę do dwóch partii, mistrz świata zaserwował mu finisz ze 128 punktów. Po chwili jednak nie zdołał wyjść na prowadzenie, a w kolejnej partii Price przypieczętował przewagę checkoutem ze 132 przy użyciu dwóch czerwonych środków. Przewagę dwóch legów Iceman dowiózł do przerwy po dziesięciu rozegranych partiach.

 

Od początku drugiej części meczu bardziej regularny w swoich podejściach był The Nuke, co umożliwiło mu zniwelowanie strat. Price odpowiedział przełamaniem i wyjściem na prowadzenie 7:6. Po chwili okazało się, że był to ostatni leg, który wygrał w meczu. Piorunująca końcówka Anglika – cztery wygrane legi z rzędu dały mu awans do drugiego w karierze finału Premier League. Pod koniec spotkania widać było emocjonalne reakcje Anglika, wskazujące na to, jak duży plecak presji i oczekiwań dźwigał przez cały mecz. 

 

Humphries dołącza do Littlera

Drugi półfinał lepiej rozpoczął Luke Humphries, wygrywając dwa pierwsze legi. Nathan Aspinall potrzebował chwili, aby wstrzelić się na dobre, a kiedy już to zrobił, wykorzystał drobne potknięcia rywala, obejmując prowadzenie 3:2. Do końca pierwszej części obaj zawodnicy zdołali utrzymać swoje liczniki. Co ciekawe na tym etapie spotkania, to The Asp notował wyższą średnią (ponad 105 punktów). 

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie i zawodnicy pilnowali legów, które rozpoczynali. Przy stanie 7:7 Aspinall miał szanse na przełamanie. Podchodząc do finiszu ze 124 punktów zabrakło mu trafionego bulla. Ta pomyłka zemściła się w kolejnej odsłonie. Cool Hand Luke przełamał rywala, wykorzystując jedną z niewielu pomyłek na podwójnych. W przekroju całego meczu The Asp i tak zanotował ponad 63% w tym elemencie. Leg siedemnasty okazał się ostatnim. Checkout z 87 punktów w dwóch lotkach dał Humphriesowi przepustkę do drugiego z rzędu finału Premier League. 

 

Udany rewanż Cool Hand Luke’a

Już w pierwszym podejściu finałowego starcia Littler rzucił maksa, co zwiastować mogło od samego początku prawdziwe widowisko. Aktualny mistrz świata w drugim legu wykorzystał pomyłki Humphriesa na podwójnych i szybko uzyskał przewagę dwóch, a po chwili już trzech legów. Humphries po początkowych problemach opanował swoją grę. Zdołał przełamać rywala, a dołożone do tego wygrane własne liczniki sprawiły, że na tablicy wyników widniał wynik 3:3. Littler wziął się do pracy i ponownie popisał się miniserią, wychodząc na prowadzenie 5:3. Czujący presję Cool Hand Luke nie odstawił ręki i jeszcze przed przerwą doprowadził do remisu 5:5.

Po pauzie, partia rozstrzygnięta w jedenastej lotce przy liczniku rywala dała Humphriesowi pierwsze prowadzenie w meczu. Obaj zaczęli fantastycznie punktować na dystansie i to jedno przełamanie okazało się kluczowe dla losów spotkania. Humphries skupił się na wygrywaniu własnych liczników, a Littler nie mógł znaleźć sposobu na dobranie się do skóry swojego imiennika. Przy stanie 10:8, chwilowe słabości na dystansie Littlera dały Humphriesowi lotki meczowe. Przy pierwszym podejściu nie trafił podwójnej dwudziestki. Pudło Littlera na podwójnej siódemce otworzyło drogę do kolejnych szans na skończenie meczu. Tym razem podwójna dziesiątka dała Humphriesowi upragniony tytuł i dopełniła rewanżu za finałowe starcie z zeszłego roku

Za zwycięstwo w finale Cool Hand Luke zgarnął 275 tysięcy funtów, ale przede wszystkim wpisał się do elitarnego grona, stając się czwartym zawodnikiem, który w karierze ma na koncie potrójną koronę, a więc mistrzostwo świata, wygrany World Matchplay oraz triumf w Premier League. Szanse na identyczne osiągnięcie Luke Littler będzie miał już w lipcu w Blackpool. 


Premier League 2025, sesja finałowa (czwartek, 29 maja):

Półfinały:

(1) Luke Littler (104,64) 10:7 (4) Gerwyn Price (95,37)

(2) Luke Humphries (105,81) 10:7 (3) Nathan Aspinall (101,76)

 

Finał:

(1) Luke Littler (100,29) 8:11 (2) Luke Humphries (97,86)

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama