Polski dart
IV GP POD: klasowy finał i wygrana Kciuka w Krakowie
Krzysztof Kciuk wygrał niedzielny turniej Grand Prix POD, który organizowany był w Krakowie. Po fenomenalnym finale pokonał Mirosława Grudzieckiego. Rywalizacja pań padła łupem Niny Lech-Musialskiej.
Obsada niedzielnego turnieju była – jak zazwyczaj – znacznie mniejsza niż sobotniego. Wystartowało 208 mężczyzn i 39 kobiet. Tym razem rozgrywana była już tylko drabinka single KO.
Z dużymi nadziejami do rozgrywek przystępował piątkowy triumfator debli i sobotni zwycięzca singlowy, czyli Wojciech Bruliński. W pierwszej rundzie miał wolny los, a w drugiej uporał się z Robertem Bińczykiem, nie tracąc lega. Przygoda zakończyła się jednak przedwcześnie, bo w fazie last 64 lepszy okazał się po deciderze Mateusz Obroszko.
Mocno rozpoczął zmagania Jakub Janaszkiewicz, który był nawet w stanie przekroczyć średnią 90-punktową, pokonując 4:0 Łukasza Pietruchę. Docierając do półfinału jego stracone legi można było liczyć na palcach sapera, ale w tej fazie czekał już Mirosław Grudziecki. Mistrz Polski wypunktował przeciwnika (5:1), mimo że ten rzucił trzy maksy.
Z drugiej strony drabinki przechodził Krzysztof Kciuk, który w niedziele nie wyglądał na zawodnika w szczytowej dyspozycji. Świetnie zagrał przeciwko Łukaszowi Wacławskiemu (84.31), ale później nie był w stanie osiągnąć wyniku +80. Mecze jednak wygrywał… i to bardzo pewnie, bo lega nie urwało mu trzech kolejnych rywali. W ćwierćfinale jednego ugrał Dariusz Marciniak, a w półfinale dwa Piotr Maciejczak. Finał był jednak zupełnie inną historią.
Grudziecki z Kciukiem dali świetne spotkanie. Dwa legi na start wygrał ten drugi, ale mistrz Polski odpowiedział trzema partiami z rzędu. Później taką samą serią popisał się Kciuk. Leg na 5:3 stał na niebotycznym poziomie. Grudziecki był w stanie ustawić się po 12 lotkach na 36 punktach, ale nawet nie dostał szansy na zamknięcie. Później doprowadził do stanu 4:5, ale wtedy The Thumb zagrał najlepszego lega meczu – rzucił 13. lotkę, zamykając rywalizację.
Wśród pań ponownie byliśmy świadkami świetnej gry Karoliny Ratajskiej. Pierwsze legi straciła dopiero w półfinale z Aleksandrą Grzesik-Żyłką, ale i tak była w stanie awansować do finału, gdzie czekała Nina Lech-Musialska. Na żadnym etapie meczu nie było dwulegowej przewagi którejkolwiek z zawodniczek. To doprowadziło do decidera, w którym obie miały lotki meczowe. Skuteczniejsza okazała się Lech-Musialska.
Następne turnieje Grand Prix odbędą się w Tarnowie Podgórnym od 21 do 23 marca. Przed tym wydarzeniem czekają nas cztery turnieje Pucharu Polski: w Poznaniu, Czaplinku, Białymstoku i Elblągu.
IV Grand Prix POD, Kraków, mężczyźni, wyniki:
Ćwierćfinały:
Jakub Janaszkiewicz (81,82) 5:1 Paweł Styczyński (73,49)
Mirosław Grudziecki (82,69) 5:3 Maciej Łuczak (83,98)
Krzysztof Kciuk (77,69) 5:1 Dariusz Marciniak (65,11)
Piotr Maciejczak (69,82) 5:3 Krzysztof Gontarewicz (68,83)
Półfinały:
Mirosław Grudziecki (80,4) 5:1 Jakub Janaszkiewicz (75,11)
Krzysztof Kciuk (79,07) 5:2 Piotr Maciejczak (79,79)
Finał:
Krzysztof Kciuk (90,19) 6:4 Mirosław Grudziecki (88,74)
IV Grand Prix POD, Kraków, kobiety, wyniki:
Ćwierćfinały:
Karolina Ratajska (67,55) 4:0 Małgorzata Pacierpnik (55,52)
Aleksandra Grzesik-Żyłka (48,1) 4:0 Patrycja Głowacka (45,61)
Karolina Załawka (53,07) 4:3 Renata Słowikowska (61,1)
Nina Lech-Musialska (56,72) 4:0 Aleksandra Białecka (48)
Półfinały:
Karolina Ratajska (66,18) 4:2 Aleksandra Grzesik-Żyłka (51,47)
Nina Lech-Musialska (63,28) 4:0 Karolina Załawka (48,1)
Finał:
Nina Lech-Musialska (63,77) 5:4 Karolina Ratajska (66,59)