Obserwuj nas

Newsy

Tricole dumny po historycznym zwycięstwie. “PDC to inna półka niż WDF”

Thibault Tricole wygrał 3:1 z Mario Vandenbogaerde w meczu 1. rundy mistrzostw świata. Dla Francji to pierwsze w historii zwycięstwo na scenie w Alexandra Palace. 34-latek nie ukrywał dumy ze swojego osiągnięcia. “Chcę być punktem odniesienia dla innych francuskich darterów” – powiedział na konferencji prasowej.

Źródło: Live Darts

Tricole nie ukrywał, że nie zagrał na swoim najwyższym poziomie, ale skorzystał z błędów przeciwnika. – Czuję wielką dumę. Jestem oczywiście przekonany, że Mario nie zagrał na swoim najwyższym poziomie, ale cieszyłem się z jego pomyłek – w końcu zwycięstwo to zwycięstwo. Zarówno dla mnie, jak i dla niego, to był pierwszy raz na tej scenie, więc to taki typowy mecz 50/50 – przyznał.

Padło także pytanie o to, jak istotne jest to zwycięstwo w kontekście dalszego rozwoju darta we Francji. –Przed pierwszym meczem pojawiło się spore zainteresowanie krajowych mediów – dostawałem informacje, że po tym meczu powstanie kilka artykułów. Dzięki tej wygranej może być tylko lepiej. Odczuwałem sporą presję w związku z licznymi wiadomościami zarówno od fanów, jak i od sponsorów, więc chciałem pokazać się z jak najlepszej strony – podkreślił.

W drugiej rundzie rywalem 34-latka będzie Rob Cross. – Moim celem przede wszystkim była wygrana w pierwszym meczu. Z Robem nigdy nie grałem, ale wiem, że gra trochę wolniej ode mnie, więc będę musiał się do tego dostosować. Myślę, że będzie lepiej niż pierwszej rundzie, bo nie mam już nic do stracenia. Czy czuję, że mogę go pokonać? Teraz nie, ale za trzy dni będę już inaczej nastawiony – dodał.

Tricole wyjaśnił także, dlaczego zdecydował się na grę w Ally Pally zamiast mistrzostw świata WDF. – W Lakeside poziom jest niższy i nie ma takiej presji, to dobry turniej dla początkujących. Ja jednak chciałbym być punktem odniesienia dla innych francuskich darterów, więc jeśli mamy rozwijać darta u siebie, to było lepsze rozwiązanie. Byłem bardzo zmotywowany, by wygrać tegoroczne kwalifikacje. Mam ogromny szacunek do WDF, ale PDC to inna półka – powiedział.

The French Touch przyznał także, że publiczność zrobiła na nim ogromne wrażenie – To było szaleństwo! Wiedziałem, że w tym meczu będę outsiderem – z tego powodu czułem wsparcie ze strony kibiców. Nie jestem przyzwyczajony do tak wielkiej publiczności, co stanowiło dodatkową trudność. Byłem strasznie zawiedziony pierwszym setem, bo przegrałem go 0:3. Nie mogłem się skoncentrować i ogólnie nie grałem na swoim poziomie, ale na szczęście Mario też nie – zakończył.

ZOBACZ TEŻ
Development Tour 16: Nijman nowym liderem, Greaves goni Białeckiego
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama