Newsy
MŚ WDF tylko przystankiem. Van Schie: kolejny cel? Karta PDC
Jimmy van Schie został nowym mistrzem świata organizacji WDF. W finale pokonał prawdziwą sensację rozgrywek, 15-letniego Mitchella Lawrie’ego, powracając ze stanu 0:3 na 6:3. Dla Holendra to pierwszy tytuł tej wagi.
Mistrzostwa świata WDF za nami! Rozstawiony z “jedynką” Jimmy van Schie był jednym z faworytów do końcowego triumfu. Jego głównymi konkurentami byli broniący tytułu Shane McGuirk oraz zjawiskowy Mitchell Lawrie. Holender zaznaczył jednak dominację i pokonał obu konkurentów. Najpierw w ćwierćfinale rozprawił się z Irlandczykiem, oddając mu tylko jednego seta.
Na to, że w finale – jeśli nie wydarzy się żadna katastrofa – spotka się ze szkocką sensacją, zapowiadało się od dłuższego czasu i tak w rzeczywistości się stało. Bukmacherzy wskazywali na Szkota, zaś – mimo wszystko – doświadczenie przemawiało za Holendrem. Doświadczenie to jednak… na początku spotkania schowało się w las. Lawrie prowadził już 3:0 i zdawać się mogło, że mknie po swoje. Później jednak van Schie się odrodził, a z każdym kolejnym zdobytym przez niego punktem, na twarzy rywala rysowała się coraz większa frustracja. Jimmy wygrał sześć kolejnych setów i to on został mistrzem świata.
🏆 Jimmy van Schie is crowned the Lakeside Open World Champion after finally pinning double five to defeat Mitchell Lawrie 6-3 in the final.#Lakeside25 pic.twitter.com/NIJ2zha7Sl
— WDF Darts (@DartsWDF) December 7, 2025
Walcz Jimmy, walcz
15-latek nie ukrywał po spotkaniu, że porażka boli, tym bardziej zważając na to, jaką przewagę wypracował na starcie. – Prowadziłem 3:0, a potem po prostu nie mogłem niczego trafić. On [van Schie – red.] trafiał za to wszystko. Będąc szczerym, to było okropne. Nie jestem szczęśliwy, ale trudno.
Jak w tak trudnej sytuacji, przegrywając trzema setami, poradził sobie natomiast Holender? – Przegrywałem już 0:3, a w dodatku wiedziałem, że publiczność jest za Mitchellem. Ale rozumiem to, bo jest ogromnym talentem. Widziałem, jak radził sobie przez cały tydzień. Mówiłem do samego siebie: “Dawaj Jimmy, walcz” i faktycznie udało mi się odbić. Nałożyłem na niego presję i dałem radę wygrać tytuł.
– Jestem bardzo silny pod względem mentalnym, cały czas zdawałem sobie sprawę, że mogę odwrócić wynik. On jest młodym, ale genialnym graczem. Na pewno kiedyś zostanie mistrzem świata. Przy tym wszystkim jest także świetnym człowiekiem, życzę mu wszystkiego, co najlepsze na przyszłość – kontynuował.
Podczas spotkania van Schie był o krok od perfekcji. Do ustrzelenia 9-dartera, zabrakło bowiem celniejszego rzutu w kierunku podwójnej osiemnastki. – No trudno, może następnym razem. To tylko jeden leg, ja wiem, że to świetna sprawa dla kibiców, ale bardziej cieszy mnie to, że wygrałem cały mecz.
😱 JIMMY VAN SCHIE HAS JUST WIRED DOUBLE 18 FOR THE PERFECT LEG!
— WDF Darts (@DartsWDF) December 7, 2025
The big Dutchman just went millimetres away from becoming the first man to hit a 9-darter at Lakeside since Paul Lim! #Lakeside25 pic.twitter.com/KKTkrb6xL0
– Miałem dwa cele, najpierw wygrać World Masters i to mi się udało. No, a potem zostać mistrzem świata… i to też już mam. Kolejny cel? Zdobyć kartę ProTour, w ubiegłym roku byłem blisko, ale wypuściłem ją z rąk. […] Pora przygotować się na Q-Schoola – skwitował.
Q-School odbędzie się w dniach 5-11 stycznia 2026, jednak zanim to, najpierw poznamy nowego – lub starego – mistrza świata PDC. Najważniejszy turniej kalendarza rozpocznie się już w czwartek 11 grudnia i potrwa do 3 stycznia. Transmisję z polskim komentarzem przeprowadzi TVP Sport. Jednakże mecze można oglądać także za pośrednictwem strony i aplikacji Superbet.








