Premier League nagradza. Za dziewiątą lotkę… najdroższe lotki na świecie!

Premier League, jeśli chodzi o opłacalność finansową, to bezsprzecznie gra warta świeczki. W tym sezonie sponsor turnieju postanowił podwyższyć jeszcze poprzeczkę, przygotowując specjalną nagrodę dla każdego zawodnika, który podczas rozgrywek ustrzeli dziewiątą lotkę. Tym razem nie mowa jednak o dodatkowych pieniądzach. Na każdego z autorów bezbłędnego lega czeka wyjątkowy – oraz wyjątkowo drogi – set lotek, których wartość to 30 tysięcy funtów. To czyni ten zestaw najdroższymi lotkami, jakie widział świat.

Oferta nie przewiduje wyczerpania zapasów, więc każdy z zawodników, który rzuci dziewiątą lotkę, otrzyma dodatkową nagrodę. Jest także możliwość zdobycia jej wielokrotnie. Inicjatywa może się więc okazać kosztowna dla sponsora turnieju. Zwłaszcza, że w rozgrywkach bierze udział sama śmietanka. Do tego zawodnicy tegorocznej edycji dokonują kosmicznych rzeczy nawet w turniejach pokazowych.

W historii Premier League padło szesnaście dziewiątych lotek. Szansa, że i w tym sezonie ktoś popisze się perfekcją, jest więc duża. W zeszłym udało się to dwukrotnie, a autorami nine-darterów byli Gerwyn Price oraz Luke Littler. The Nuke na dodatek dokonał tego w finale rozgrywek, w którym pokonał Luke’a Humphriesa 11:7.

Czy dodatkowa nagroda zmotywuje zawodników do większej precyzji? O tym przekonamy się w nadchodzących tygodniach. W najbliższy czwartek, 13 lutego, Premier League zawita do Glasgow. Będzie to druga z szesnastu nocy zmagań cyklu. Całość zmagań fantastycznej ósemki można śledzić na platformie Viaplay oraz, z angielskim komentarzem, w PDC.tv

Aleksandra Bieniek