Newsy
Problemy kobiecego darta. “PDC zależy na nas tylko wtedy, gdy ogrywamy mężczyzn”
W niedzielnym Women’s World Matchplay 2025 zmierzy się osiem najlepszych zawodniczek PDC. Swój debiut zaliczy w nim Gemma Hayter, która do darta powróciła niespełna 18 miesięcy temu po… ośmioletniej przerwie. Inspiracją Angielki do ponownego wzięcia lotek w dłoń były sukcesy Luke’a Humphriesa. Hayter przerwała karierę z powodu braku perspektyw dla darta kobiet. Choć sytuacja uległa zmianie, wciąż jest co poprawiać.

Gemma Hayter zaczęła swoją przygodę z dartem od lokalnych turniejów młodzieżowych. Już jako 14-latka, postrzegana jako zawodniczka z perspektywami, została zwerbowana do rozgrywek seniorów. W 2016 roku miała okazję reprezentować Anglię u boku Fallon Sherock i Lisy Ashton. – To był również rok, w którym pożegnałam się z dartem na osiem lat. Czułam, że nie było wtedy wielu możliwości dla kobiet. Nie grałam w BDO, więc największym osiągnięciem było granie dla Anglii.
Tłamsząca kwestia priorytetów
W tamtym okresie Hayter poznała także swoją partnerkę. Zmiany w życiu i ciężkie realia w sferze ekonomicznej sprawiły, że postanowiła zmienić priorytety. – Chciałyśmy kupić dom, a ja wydawałam 200 funtów na weekend, podczas którego grałam jeden mecz. Uważałam, że powinno się organizować więcej damskich turniejów – przyznała Angielka.
Nie żegnała się jednak z dartem na dobre. Trenowała w domu. Moment, w którym pomyślała o powrocie, to przełom 2023 i 2024 roku i mistrzostwa świata, które wygrał Luke Humphries. – Była to trochę kwestia gorączki wokół Luke’a Littlera. Na początku kariery grałam z kolei z Lukiem Humphriesem, a był to rok, w którym wygrał mistrzostwa. To był ktoś, kogo znałam odkąd miałam 16 lat. Nic innego nie mogło mnie tak zainspirować.
Powrót z przytupem
W 2024 Hayter zdecydowała się na grę w Women’s Series. Sezon zainaugurowała fantastycznym wynikiem – dotarła do półfinału, w którym stoczyła przegrany bój, lecz na pełnym dystansie, z Beau Greaves. W rozgrywkach w dalszej części sezonu udało jej się pokonać Fallon Sherrock. Ten mecz, wygrany pewnie 5:1, Hayter zagrała na 97-punktowej średniej.
– W tamtym momencie zaczęłam dostawać oferty biznesowe. Napisałam więc do Luke’a [Humphriesa] z prośbą o pomoc: „Wiem, że jesteś bardzo, bardzo zajęty, ale wiesz o tym wszystkim wiele więcej niż ja” – zdradziła Hayter. Z pomocą Humphriesa zdecydowała związać się z takimi markami jak MODUS czy Red Dragon. W premierowym sezonie Women’s Series zgarnęła dwa tytuły. Zameldowała się tym samym na dziesiątym miejscu w wyścigu o zeszłoroczny Matchplay i na szóstej pozycji w Women’s Series Order of Merit.
HAYTER WINS EVENT 19! 🏆
— PDC Darts (@OfficialPDC) September 8, 2024
Gemma Hayter clinches her second PDC Women's Series title of 2024 with an emphatic 5-1 win over Mikuru Suzuki!
Hayter also defeated Fallon Sherrock & Lisa Ashton on her way to glory in Wigan! 👏 pic.twitter.com/nte1z7fzxA
Promocja darta kobiet? Tylko w odniesieniu do mężczyzn
Fakt, że w kalendarzu PDC pojawiło się więcej możliwości gry dla kobiet, czyli fakt istnienia Women’s Series czy Women’s Matchplay, także skłonił Hayter do powrotu do darta. Podkreśla ona jednak, że nie jest całkowicie zadowolona z obecnego stanu rzeczy. – Ani producenci sprzętu, ani sponsorzy tak naprawdę nie wspierają wystarczająco darta kobiet. Zdarzało mi się wyrażać krytykę wobec PDC. Uważam, że mogliby promować grę kobiet bardziej.
Hayter faktycznie jest aktywna w mediach społecznościowych. Niejednokrotnie krytycznie zwracała się w stronę PDC, chociażby w kwestii braku finałów turniejów Women’s Series na youtube’owym kanale organizacji. Tę kwestię na szczęście udało się rozwiązać.
Small victories but I’m buzzing that the full finals are available to watch! 🥳 https://t.co/SU5qwZMRQR
— Gemma Hayter (@GemmaHayter180) March 10, 2025
Dla darta kobiet można według Angielki zrobić jeszcze więcej. Chciałaby ona, by organizowano więcej turniejów damskich, jak na przykład mistrzostwa świata. – To dobry czas na taki rozwój. Problem jest jednak taki, że PDC zależy na tym tylko wtedy, gdy kobiety ogrywają mężczyzn. Tylko wtedy dart kobiet dostaje wsparcie.
– Wszyscy wiedzą, że Beau, Fallon i Lisa Ashton to świetne zawodniczki. Potrafią grać na wspaniałych średnich również między sobą, ale nikt tego nie widzi – podsumowała.
Women’s World Matchplay 2025 odbędzie się w niedzielę 27 lipca. W turnieju pań rywalizować będzie osiem najlepszych zawodniczek cyklu Women’s Series. Tytułu bronić będzie Beau Greaves, a Gemma Hayter swoje ćwierćfinałowe spotkanie rozegra przeciwko Fallon Sherrock. Rozgrywki rozpoczną się około godziny 14. Transmitować je będzie PDC.tv.

Markoni
27 lipca, 2025 o 09:10
Nadal nie rozumiem tego płaczu związanego z kobiecym Dartem. Przecież to nie jest podnoszenie ciężarów by faceci mieli jakąś przewagę wynikającą z płci. Tutaj liczy się pewna ręka i silna głowa. Nie mogę ogarnąć tego pompowania kobiecych rozgrywek które skoro już są, niech sobie będą ale mogłyby to być rozgrywki po których te najlepsze zawodniczki w końcu przechodzą do normalnego darta. Takiego dla obu płci. Tworząc kolejne “tylko” kobiece rozgrywki, kobiety same zrzucają się na drugi plan pokazując swoją słabość mentalną, brak ambicji i determinacji.
Każdego dnia słyszymy że przecież nie ma różnic intelektualnych między kobietami a mężczyznami. Że rónouprawnienie a kolejnego dnia powstają kolejne rozgrywki tylko dla kobiet.
Nie uważam że łączone walki bokserskie to nie najlepszy pomysł, ale w dyscyplinach gdzie cechy męskie nie są istotne, to nie powinny powstawać oddzielne kobiece rozgrywki czy federacje. Takimi rozwiązaniami kobiety same sobie szkodzą.
Markoni
27 lipca, 2025 o 09:13
“Nie uważam że łączone walki bokserskie to nie najlepszy pomysł” – skreślić pierwsze “Nie” z początku zdania 🙂