Po stracie karty kariera się nie kończy. Legendy dołączą do World Seniors Darts

Simon Whitlock przez lata był jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodników na scenie. Zdobył wiele tytułów, w tym mistrzostwo Europy i World Cup w parze z Damonem Hetą. Zasłynął ze swojej precyzji oraz kreatywności przy zamykaniu legów. Niedawne zakończenie profesjonalnej kariery, po nieudanym Q-Schoolu, było dla wielu fanów momentem refleksji, ale również okazją do podziękowania za niezliczone emocje, które dostarczył przez lata. The Wizard podziękował PDC za 14 lat gry.

Mervyn King to również ikona światowego darta. Jego niesamowita kariera obejmuje dekady sukcesów. Występy w finałach najważniejszych turniejów oraz liczne trofea zdobyte na arenie międzynarodowej, głównie w BDO i WDF. Po absencji Kinga w mistrzostwach świata nie udało mu się odzyskać karty zawodniczej na Q-Schoolu pomimo naprawdę dobrej gry. Stąd też czas na zmianę priorytetów. Choć nie każdy był zwolennikiem jego zachowania przy tarczy czy poza nią, to prawdziwi fani będą tęsknić za starym, dobrym “panem marudą”.

Decyzja obu zawodników o dołączeniu do World Seniors Darts wzbudziła ogromne zainteresowanie. Dzięki ich obecności cykl zyska na prestiżu, a kibice będą mieli okazję ponownie zobaczyć ulubieńców w akcji. WSDT to wyjątkowa okazja dla doświadczonych graczy (powyżej 45 roku życia), aby rywalizować na najwyższym poziomie. Federacja przywitała nowych graczy w mediach społecznościowych, zapraszając przy okazji na mistrzostwa świata seniorów, które odbędą się 19-22 lutego tego roku.

Klaudiusz Koza