Newsy
Hedman: przestanę grać, gdy to przestanie mi sprawiać przyjemność
Deta Hedman, legenda kobiecego darta mówi pas?! Trzykrotna wicemistrzyni świata kobiet WDF w swoim ostatnim wpisie na platformie X odniosła się do prognozowanego zakończenia kariery. Pisze wprost – zawieszenie lotek na kołku coraz pewniejsze, ale czy aby na pewno chodzi wyłącznie o satysfakcję czy wiek?
Hedman to żywa legenda darta, której kariera zaczęła się w przeszło 40 lat temu. W 1987 roku zaczęła grać w British Darts Organisation. Zaledwie cztery lata później po raz pierwszy dotarła do wielkiego finału Women’s World Masters. Będąc u szczytu, w 1997 roku, wycofała się z darta. Oficjalnym powodem zawieszenia kariery były zobowiązania zawodowe.
Deta Hedman powróciła jednak do profesjonalnej gry w 2002 roku, notując dwa znakomite sezony. W 2006 roku na UK Open, za sprawą wygranej z Aaronem Turnerem a następnie Normanem Fletcherem, została pierwszą kobietą, która pokonała mężczyznę w turnieju telewizyjnym.
Kolejną sportową emeryturę ogłosiła w 2007 roku. Przerwa nie trwała zbyt długo, a darterka na scenę powróciła po zaledwie dwóch latach. Mnożące się tytuły przyniosły jej awans do kolejnych ważnych turniejów, wydłużając listę imponujących osiągnięć. Wśród najważniejszych należy wymienić trzykrotny udział w finale BDO World Darts Championship, na nieszczęście byłej ‘numer 1’ – za każdym razem przegrany.
Koniec coraz bliżej?
Choć umiejętnościami Deta Hedman ustępuje części młodszych koleżanek, to z nie jednego ‘darterskiego’ pieca jadła chleb. Pozostaje niekwestionowanym autorytetem, co ostatnio chętnie wykorzystała, biorąc udział w debacie nad obecnością transpłciowych zawodniczek w turniejach dla kobiet. Prognozowany upadek darta, a w następnie sportu raz jeszcze zawitał na wokandę za sprawą najnowszego wpisu Hedman na platformie X:
Brytyjka we wpisie skomentowała swój ostatni start w PDC Women’s Series, gdzie pomyłki pozbawiły ją awansu do półfinału. Stwierdza również, że koniec jej bogatej kariery jest coraz bardziej realny… zwłaszcza biorąc pod uwagę ‘problemy’ w kobiecym darcie. Deta Hedman podkreśla, że przestanie grać, gdy gra nie będzie sprawiać jej przyjemności. Patrząc jednak w sekcje komentarzy, nie sposób odnieść wrażenia, że przeszkodą nie jest ani wypalenie, ani wiek, lecz udział zawodniczek transpłciowych w zawodach. 64-latka należy do zdeklarowanych przeciwniczek występów Victorii Monaghan czy Noa-Lynn van Leuven, o czym wspominała nie raz, alarmując o potencjalnych zagrożeniach.
Zobacz również:
Hedman przeciwna występom van Leuven. “To droga do zabicia kobiecego sportu”