Newsy
Anderson nie wierzy w konkurencję. “Będziemy grać w World Cupie jeszcze przez 10 lat”
Dla wielu darterów możliwość reprezentacji swojego kraju w World Cup of Darts to spełnienie marzeń, a walka o ten występ może trwać latami. Są jednak tacy, którzy swój udział w tej imprezie biorą za pewnik – i to nawet na nastęne lata. Właśnie takiego zdania jest Gary Anderson, który w wypowiedzi dla Unicorna stwierdził, że on oraz Peter Wright póki co nie mają w Szkocji konkurencji i jeśli nie koniec kariery, to pokażą się jeszcze w wielu kolejnych edycjach drużynowego turnieju.
World Cup of Darts zbliża się wielkimi krokami. Szkocję już po raz siódmy reprezentować będą rutynowani Peter Wright i Gary Anderson. To jedna z najbardziej zgranych ekip. Więcej wspólnych występów dla swojego kraju mają tylko Mensur Suljović oraz Rowby-John Rodriguez (osiem dla Austrii) oraz niezmienny od 2014 singapurski duet Paul Lim oraz Harith Lim. W tym roku Wright oraz Anderson mają szansę zdobyć dla swojego kraju trzecie trofeum w przeciągu sześciu lat.
Gary Anderson nie ma wątpliwości, że on wraz ze Snakebitem są i pozostaną długo najlepszym duetem w Szkocji. Według niego między nimi a innymi graczami jest przepaść, która ponadto nie zostanie pokonana przez najbliższe lata. – Nie wydaje się, żebyśmy póki co mieli następców. Jeżeli wciąż będziemy grać, będziemy w tym turnieju przez kolejnych dziesięć lat – stwierdził Anderson w wypowiedzi dla swojego sponsora, Unicorn. – Peter twierdzi, że zakończy karierę, ale ja myślę, że tego nie zrobi. Ma darta we krwi – dodał The Flying Scotsman.
Szkocja jest jednym z czterech rozstawionych zespołów. Górę drabinki dzielą z Anglią, na którą w wypadku pomyślnych dla obu drużyn wyników mogą trafić w półfinale. – Zdecydowanie trzeba uważać na Anglię. Walia bez wątpienia również ma dobry team. Holandia z Michaelem van Gerwenem i Dannym Noppertem to kolejna mocna drużyna – wyliczał Anderson. Wspomniana wcześniej reprezentacja Anglii, na kolizji z którą znajdują się Szkoci to faworyt wielu kibiców oraz bukmacherów. Skład angielskiego zespołu to debiutant na tej imprezie oraz mistrz świata Luke Humphries i Michael Smith.
Zarówno Gary Anderson jak i Peter Wright przeżywali w przeciągu ostatniego roku małe renesanse swoich karier. Wright zdołał w zeszłym roku wywalczyć tytuł mistrza Europy. Anderson z kolei na początku tego sezonu czarował występami w Players Championship. Nawiązywał toteż w nich do tych dobrych lat, które wielu myślało, iż zostawił za sobą. – Stare wygi wciąż potrafią grać. Kiedy wszyscy nakręcają mnie swoim zwątpieniem, wtedy robię wszystko żeby pokazać im, że nie mają racji. Cieszę się grą, nie poddaję się presji. Gram bez oczekiwań i wychodzi mi to dobrze – podsumował Anderson.
Turniej World Cup of Darts rozgrywany w Eissporthalle we Frankfurcie rozpocznie się 27 czerwca. Transmisję będzie można śledzić za pośrednictwem Viaplay oraz PDC.tv.
ZOBACZ TEŻ:
Przewodnik World Cup of Darts 2024 – złóż zamówienie!