Newsy
Kolejny koncert Callana Rydza! Za nami niedzielne popołudnie w Alexandra Palace
Ciężki czas dla rozstawionych graczy trwa w najlepsze. Tym razem pokonani zostali Krzysztof Ratajski i Dimitri van den Bergh, a kapitalny występ zafundował nam Callan Rydz. Anglik popisał się drugą najwyższą średnią turnieju.
Szwecja górą
Sesję otowrzyło nam spotkanie Jeffreya de Graafa z Paolo Nebridą. Początek nie był dla faworyzowanego Szweda tak udany i to Filipińczyk po pierwszej partii wyszedł na prowadzenie.
Drugi set w wykonaniu de Graafa był jednak o niebo lepszy, dobra gra na podwójnych poskutkowała wyrównaniem, Szwed nie stracił w tej partii ani jednego lega.
Kolejna odsłona rywalizacji była niesamowicie wyrównana, a wygraną Jeffreyowi przyniosły znów świetne zamknięcia. Nebrida ze swojej strony dołożył perfekcję na podwójnych, jednak starczyło to w tym secie jedynie na dwa legi.
Trzeci i czwarty set przebiegły bez większej historii, a Jeffrey de Graaf pewnie zameldował się w 4. rundzie turnieju, gdzie jego rywalem będzie Michael van Gerwen.
DE GRAAF SEES OFF NEBRIDA 💪🇸🇪
— PDC Darts (@OfficialPDC) December 29, 2024
Seven perfect darts as Jeffrey De Graaf seals victory with a ten darter, beating Paolo Nebrida 4-1.
He's into the Fourth Round for the first time, and will face Michael van Gerwen!
📺 https://t.co/ItCofNEHJs#WCDarts pic.twitter.com/q7yQqdhZFB
Nie tak to miało wyglądać…
Krzysztof Ratajski swoje spotkanie z Kevinem Doetsem zaczął ekspresowo, i po pierwszych dwóch setach prowadził już 2:0. Niestety z biegiem czasu Holender był coraz skuteczniejszy, a trzecia partia padła już jego łupem.
Czwarty set to ekspres w wykonaniu Kevina. Partia bez straty lega i mecz wrócił wynikowo do punktu wyjścia, czyli remisu.
W piątym secie górą był Krzysztof Ratajski, nie złamał go nawet Big Fish Holendra. Przed Krzysztofem otworzyła się furtka do wygranej, ale niestety kolejna partia to zmarnowane lotki meczowe i perfekcyjny na podwójnych Doets.
Decydujący set zaczął się dobrze, ale na tym stanęło. Holender wygrał go 3:1 i zameldował się w 4. rundzie.
DOETS COMPLETES THE COMEBACK!
— PDC Darts (@OfficialPDC) December 29, 2024
What a fightback!
Kevin Doets completes a sensational turnaround at Alexandra Palace, denying Krzysztof Ratajski in a seven-set battle to reach the last 16!
📺 https://t.co/pIQvhqYxEj#WCDarts pic.twitter.com/JgP75JVNyq
Fenomenalny Rydz!
Koncert Callana Rydza. Tak wypada podsumować ostatnie spotkanie popołudnia. Dimitri van den Bergh nie był w stanie powstrzymać kapitalnie dysponowanego na każdej płaszczyźnie Anglika.
Kulminacyjnym momentem meczu był set numer trzy, gdzie doczekaliśmy się decydującego lega. Tam jednak kolejny raz Rydz zachował zimną krew, a ostatnia partia stanowiła formalność. Anglik zakończył mecz na średniej 105,31.
Najwyższa średnia imprezy – 107,06 – także należy do Riota. Wynik z niedzieli uplasował go na drugim miejscu. To zaś każe zadać pytanie – czy mamy nowego kandydata do tytułu mistrzowskiego?
RYDZ DISPATCHES DIMI!
— PDC Darts (@OfficialPDC) December 29, 2024
What. A. Performance! 👏
Callan Rydz puts in another exceptional display to demolish Dimitri Van den Bergh and move through to the last 16 at Alexandra Palace!
📺 https://t.co/pIQvhqYxEj#WCDarts pic.twitter.com/9fq4aN1Air
Mistrzostwa świata PDC 2025 – wyniki 12. dnia turnieju:
Sesja popołudniowa:
3. runda: Jeffrey de Graaf (89,99) 4:1 Paolo Nebrida (83,01)
3. runda: (31) Krzysztof Ratajski (94,55) 3:4 Kevin Doets (89,67)
3. runda: (11) Dimitri van den Bergh (94,79) 0:4 Callan Rydz (105,31)