Newsy
ET8: kolejny pokaz siły Harryssona! Mocny występ Buntinga
Trzy ponad stupunktowe finisze, średnia na poziomie 106 punktów, zwycięstwo 6:1 nad utytułowanym rywalem – tak w wieczornej sesji drugiej rundy European Darts Open 2025 spisał się Andreas Harrysson. Wielkie powroty w swoich meczach zaliczyli Chris Dobey oraz Peter Wright, bilet do trzeciej rundy ET8 zapewnił sobie także między innymi Ricardo Pietreczko.

Zakończyła się druga runda zmagań tegorocznego turnieju European Darts Open. Wieczorna sesja, w przeciwieństwie do popołudniowej, nie obfitowała w niespodzianki. Były za to comebacki, pudłowane na potęgę lotki meczowe i jeden wyjątkowo mocny punktowo występ.
Urodzinowy prezent dla Dobeya
Wieczorną sesję zmagań w European Darts Open 2025 otworzyło spotkanie lokalnego faworyta Niko Springera z Chrisem Dobeyem. Wydawało się, że Niemiec zdoła po raz kolejny zapewnić sobie miejsce w ostatecznej fazie European Touru. Springer szybko wyszedł na prowadzenia 3:0, a to głównie dzięki temu, że Hollywood męczył się na podwójnych. Reprezentant gospodarzy miał nawet okazję rzucać lotkę na 5:1, ale zamiast tego drugiego lega ugrał Dobey. Anglik powoli wracał do spotkania. Powoli, ale skutecznie, bo zakończyło się ono deciderem. Jedenastą partię rozpoczynał Springer, ale tym razem to jego zawiodły double. Dwa pudła wykorzystał Dobey i to on, w dzień swoich urodzin, zaliczył spory comeback i ostateczne zwycięstwo w spotkaniu.
DEFIANCE FROM DOBEY!
— PDC Darts (@OfficialPDC) May 31, 2025
Birthday boy Chris Dobey battles back from 4-1 down to defeat Niko Springer in a rollercoaster contest!
Incredible composure after such a wayward dart at double four!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET8 | R2 pic.twitter.com/R469BNqu74
Emocji zabrakło z kolei w spotkaniu Jamesa Wade’a z kolejnym Niemcem, Lukasem Wenigiem. Zaczęło się ono fenomenalnie – finiszem ze 150 punktów w wykonaniu Anglika. Dalej jednak potoczyło się bardzo jednostronnie i zakończyło się wynikiem 6:0. Bliski triumfu nad rozstawionym Peterem Wrightem był Darryl Pilgrim. Anglik doskonale rozpoczął spotkanie i wyszedł na prowadzenie 3:0 nad Snakebite’em. Niestety – dla Pilgrima – Wright do tego meczu powrócił. Angielsko-szkocka rywalizacja potoczyła się podobnie jak mecz Dobeya ze Springerem. Trwała więc ona na pełnym dystansie, a w deciderze lotki meczowe miał underdog. Pilgrim spudłował jednak dwa rzuty na mecz, co pozwoliło Wrightowi na triumf w kolejnym emocjonującym spotkaniu tej sesji.
SNAKEBITE SURVIVES!
— PDC Darts (@OfficialPDC) May 31, 2025
An emotional Peter Wright begins his quest for a third European Darts Open title with a dramatic win over Darryl Pilgrim, recovering from 5-3 down and surviving multiple match darts in the decider!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET8 | R2 pic.twitter.com/IyHbCIs8PL
Harrysson nie zwalnia
Hegemonii rozstawionych zawodników nie był także w stanie przetrwać Jermaine Wattimena. Jego spotkanie przeciwko Jonny’emu Claytonowi obfitowało jednak w maksy (padło ich 14). Holenderski rodzynek tej sesji przez cały mecz był zmuszony gonić wynik. Koniec końców niemalże udało mu się doprowadzić do decidera, lecz ten – jak i całe spotkanie – padło łupem Walijczyka.
W pierwszej rundzie European Darts Open z dobrej strony pokazał się Andreas Harrysson, w następnym starciu czekał na niego z kolei utytułowany Michael Smith. Wygrana Szweda 6:1 w pojedynku z byłym mistrzem świata nie była wcale kwestią gorszej dyspozycji Anglika – Dirty Harry zagrał bowiem fenomenalnie. Zaliczył trzy ponad stupunktowe finisze i skończył mecz ze średnią 106 punktów – a to wszystko przy ponad 50 procentach skuteczności na double’ach.
HARRYSSON STUNS BULLY BOY!
— PDC Darts (@OfficialPDC) May 31, 2025
Sensational from the Swede! 🔥
Andreas Harrysson dumps out another World Champion to storm through to the last 16, demolishing Michael Smith 6-1 with a 106 average!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8 #ET8 | R2 pic.twitter.com/puMVyu9ZZs
Szczęśliwa trzynastka
Podobnie jak Wattimena, do decidera miał okazję doprowadzić Bradley Brooks w kuriozalnej końcówce meczu przeciwko Nathanowi Aspinallowi. Asp dał przeciwnikowi do tego wiele szans – podwójną na zwycięstwo wynikiem 6:4 udało mu się ustrzelić bowiem dopiero za trzynastym razem.
Podwójne były także najsłabszym aspektem gry Ricardo Pietreczki w wewnątrzniemieckim starciu z Martinem Schindlerem. Pomimo to zdołał on wygrać to spotkanie, z początku pełne przełamań, 6:4. The Wall miał problem ze zbyt wieloma podejściami bez potrójnej. Dzięki temu Pikachu mógł od początku trzymać kontrolę nad spotkaniem, zwycięstwo w którym pozwoliło mu na awans do trzeciej rundy European Darts Open 2025, a także utrzymanie się na bezpiecznej pozycji w wyścigu o Matchplay.
PIETRECZKO SINKS SCHINDLER!
— PDC Darts (@OfficialPDC) May 31, 2025
Ricardo Pietreczko comes out on top in a battle between Germany's top two players, defeating Martin Schindler 6-4 to move further clear in the race for World Matchplay qualification!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET8 | R2 pic.twitter.com/Icj0mox5uY
Bunting nie odpuszcza
Luke Woodhouse zrobił to znowu – a mianowicie po dobrym wejściu w spotkania, finalnie je przegrał. Mierzył się on z turniejową jedynką, Stephenem Buntingiem. Dwa pierwsze legi należały do Woody’ego, a w dalszej części meczu zniknął w cieniu Buntinga. Nie był to mecz wysokich finiszów i kosmicznych średnich, ale występ Bulleta był na pewno solidny, obfitujący w potrójne wartości i – co najważniejsze – skuteczny. W trzeciej rundzie na Anglika czeka Daryl Gurney.
BUNTING BEATS WOODHOUSE!
— PDC Darts (@OfficialPDC) May 31, 2025
Stephen Bunting completes the last 16 line-up at the European Darts Open, winning six of the last seven legs to wrap up a 6-3 victory against Luke Woodhouse!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET8 | R2 pic.twitter.com/35AnbeBjY5
European Darts Open 2025 (ET8) – wyniki:
2. runda, sesja wieczorna:
(4) Chris Dobey (91,27) 6:5
Niko Springer (91,61)
(6) James Wade (95,94) 6:0
Lukas Wenig (89,31)
(8) Peter Wright (91,56) 6:5
Darryl Pilgrim (92,75)
(2) Jonny Clayton (98,45) 6:4
Jermaine Wattimena (99,02)
(14) Michael Smith (91,90) 1:6
Andreas Harrysson (106,00)
(5) Nathan Aspinall (89,59) 6:4
Bradley Brooks (85,82)
(12) Martin Schindler (92,58) 4:6
Ricardo Pietreczko (95,45)
(1) Stephen Bunting (100,88) 6:3
Luke Woodhouse (94,31)
