Finałowa sesja bez Ratajskiego. Gurney lepszy w meczu o ćwierćfinał

Ratajski przystępował do starcia z Gurneyem po dwóch zwycięstwach – w piątek pokonał Dragutina Horvata 6:3, a w sobotę wyeliminował po deciderze rozstawionego z numerem drugim Gerwyna Price’a.

Irlandczyk bardzo pewnie wszedł w spotkanie pod względem punktacji, ale problemy pojawiły się na podwójnych. Cztery błędy na topie dały szansę Polakowi, który z kolei z podwójną szesnastką poradził sobie bardzo sprawnie. Radość z przełamania nie potrwała jednak zbyt długo – Gurney po chwili popisał się 10. lotką, choć i on sam skorzystał z błędu naszego reprezentanta na podwójnej piątce. Wynik 1:1, a przy okazji małe déjà vu – Ratajski bowiem, podobnie jak w starciu z Luke’iem Littlerem, napił się wody ze szklanki rywala.

Głównym problemem była jednak nie woda, lecz dyspozycja przeciwnika. Po trzech legach Gurney prowadził 2:1, a jego średnia wynosiła… 108 punktów. Na szczęście Polakowi udało się utrzymać w jego zasięgu dzięki fantastycznemu zejściu ze 102 oczek w kolejnej partii. I zrobiło się 2:2.

Niestety, chwilę później top okazał się nieszczęśliwy także dla Polskiego Orła. Cztery błędy na szczycie tarczy, jeszcze jeden na podwójnej dziesiątce. Ta zmarnowana szansa była zresztą kluczowa dla przebiegu meczu. Koniec końców Irlandczyk zgarnął przełamanie. Przy stanie 2:4 i tak grającym rywalu ciężko było liczyć na odrobienie strat.

Nie pomagała też coraz słabsza dyspozycja Ratajskiego na punktacji. Gurney zgarnął dwie kolejne partie i zameldował się w ćwierćfinale, gdzie jego rywalem będzie Nick Kenny.

German Darts Championship 2024 (ET9) – 1/8 finału

Krzysztof Ratajski 2:6 (15) Daryl Gurney

Średnia: 90,88 – 101,33

Podwójne: 22,2% – 54,5%

Maksy: 1 – 3

Tomek Przyborowski