Newsy
Huybrechts chce zerwania z wieloletnią tradycją MŚ. “To skandal”
Zwycięzca pierwszego meczu mistrzostw świata podejmuje tego samego wieczoru zeszłorocznego triumfatora w ramach 1/32 finału. Taki zwyczaj ma swoich zwolenników jak i przeciwników. A jaki stosunek ma do niego Kim Huybrechts? Nie najlepszy, i opowiedział o tym w podcaście “Double Top”.
Joe Comito i Thibault Tricole otworzą najważniejszy darterski turniej w sezonie. Wygrany tego meczu nie będzie miał jednak dużo czasu na świętowanie, ponieważ chwilę później zagra po raz drugi, i to z Lukiem Humphriesem. Jest to jedyna sytuacja, gdzie na mistrzostwach świata jeden zawodnik gra dwa spotkania jednego dnia. Ten zwyczaj przeszkadza innemu zawodnikowi, który rozegra mecz podczas pierwszej sesji w Ally Pally – Kimowi Huybrechtsowi. – To skandal! – grzmi Belg. – To jest skandaliczne i nieakceptowalne. Do tej pory tylko raz broniący tytułu odpadł w pierwszym meczu, i był to John Part wiele lat temu. Od tego czasu nie byliśmy nawet blisko niespodzianki, no może poza meczem Doets – Smith rok temu.
– Teraz mamy mecz Comito – Tricole. Gość przyjeżdża z Australii i może zrobić niespodziankę – konytunuował Kim. – Wygra mecz i ramach nagrody będzie musiał grać po raz drugi chwilę później? Inni gracze mają dzień, a nawet więcej przerwy, a on po półtorej godziny musi się mierzyć z najlepszym graczem na świecie. To tak jakby Club Brugge (belgijski klub piłkarski) w Lidze Mistrzów po zdobyciu punktów przeciwko Manchesterowi City musieli od razu grać przeciwko Liverpoolowi.
– W żadnym innym sporcie nie ma takiej sytuacji, mistrz świata raczej nie odpadnie zbyt szybko, więc dlaczego musi grać akurat pierwszego dnia? To niesprawiedliwe! – podsumował The Hurricane.
39-latek pierwszy mecz zagra przeciwko Keanowi Barry’emu. Później w ewentualnym meczu drugiej rundy zmierzy się z Gerwynem Price’em w poniedziałkowy wieczór.