Mistrzostwa Europy o krok – świetny Ratajski pokonuje Ricky’ego Evansa!

Samo spotkanie nie zaczęło się najlepiej – Evans wszedł w mecz ze świetną punktacją, zdobywając przełamanie już w pierwszej partii. Ratajski szybko znalazł jednak odpowiedź na dobrą grę Anglika, zamykając drugiego lega w 11 lotkach.

Poziom gry na moment opadł, czego najlepszym dowodem był kataklizm na podwójnych w trzeciej partii. Wydawało się, że Polish Eagle miał sytuację pod pełną kontrolą, ale kluczowy okazał się ogrom pomyłek na doublach. Na szczęście passa przełamań nie została zatrzymana w czwartym legu, zwyciężonym przez Ratajskiego.

Problemy na podwójnych miał także Evans. Gdy Polak wyszedł na prowadzenie 3:2, Anglik pomylił się przy zamknięciu 32 punktów, co Polski Orzeł zdołał wykorzystać. Do końca meczu Ratajski stracił tylko jednego lega, wygrywając 6:3, na całym dystansie imponując przede wszystkim grą na punktacji.

(16) Krzysztof Ratajski 6:3  Ricky Evans

Średnie: 99,63 – 92,52

Podwójne: 35,3% (6/17) – 30% (3/10)

Maksy: 2-0

Tomek Przyborowski