Rusza Nordic Darts Masters. Który z gospodarzy zagrozi faworytowi? [RANKING]

Turniej w Kopenhadze będzie trzecim w tym roku rozgrywanym w ramach World Series of Darts. We wcześniejszych wygrywali Anglicy – Stephen Bunting w Bahrain Darts Masters i Rob Cross w Dutch Darts Masters.

Zobaczymy ich także w Danii, podobnie jak pięciu innych zawodników tegorocznej Premier League (Luke Littler, Nathan Aspinall, Chris Dobey, Gerwyn Price i Luke Humphries). Nie wystąpi za to Michael van Gerwen. Zamiast niego pojawi się Jonny Clayton.

Wśród lokalnych zawodników pojawi się aż czterech Szwedów – trzech z kartą PDC (Viktor Tingstroem, Oskar Lukasiak i Jeffrey de Graaf) oraz Andreas Harrysson – lider rankingu PDC Nordic & Baltic. Jedynym reprezentantem gospodarzy będzie Benjamin Reus. Stawkę graczy uzupełnią: Cor Dekker (Norwegia), Darius Labanauskas (Litwa) i Madars Razma (Łotwa).

Drabinka Nordic Darts Masters 2025

Data	Gwiazda PDC	Gospodarz
06.06, 22:00 (R1)	(1) Stephen Bunting	Oskar Lukasiak
06.06, 22:30 (R1)	Jonny Clayton	Darius Labanauskas
06.06, 21:30 (R1)	(4) Luke Littler	Viktor Tingstroem
06.06, 21:00 (R1)	Nathan Aspinall	Benjamin Reus
06.06, 20:00 (R1)	(2) Rob Cross	Andreas Harrysson
06.06, 19:00 (R1)	Chris Dobey	Jeffrey de Graaf
06.06, 19:30 (R1)	(3) Gerwyn Price	Cor Dekker
06.06, 20:30 (R1)	Luke Humphries	Madars Razma

Dla wielu zawodników turniej w Kopenhadze będzie ostatnim przetarciem przed rozpoczynającym się turniejem World Cup of Darts. Czy jest szansa na to, że któregoś z “lokalsów” zobaczymy w drugim dniu imprezy? Oceniamy!

 

8. Viktor Tingstroem (Szwecja)

Reprezentant Szwecji wywalczył kartę PDC w tegorocznym Q-Schoolu. Jego największym tegorocznym osiągnięciem jest dotarcie do fazy last 32 w Players Championship 16. Wtedy wśród pokonanych był James Wade, ale w dalszej fazie turnieju lepszy okazał się Jim Long.

Tingstroem występuje też w rozgrywkach Development Tour, jednak tam nie przebił bariery fazy last 16. UK Open też nie wypadło dobrze w jego wykonaniu – przegrał w pierwszej rundzie z… Sebastianem Białeckim. Nie ma na swoim koncie żadnego występu w European Tourze. Nie pomaga fakt, że jego rywalem będzie Luke Littler.

Szanse: niemal zerowe

 

7. Cor Dekker (Norwegia)

W jego przypadku Q-School również zakończył się zdobyciem karty PDC. Póki co, nie widać jednak znaczących sukcesów. W rozgrywkach Players Championship najdalej dotarł do fazy last 32. Podczas turnieju PC4 pokonał uczestnika Premier League – Chrisa Dobeya, jednak silniejszy w następnej rundzie okazał się Gabriel Clemens.

UK Open zakończył na pierwszym meczu i porażce z Niko Springerem. Nie zakwalifikował się do żadnego z turniejów European Touru. Naprzeciw niego stanie Gerwyn Price – półfinalista Premier League, a do tego obrońca tytułu sprzed roku.

Szanse: bardzo małe

 

6. Benjamin Reus (Dania)

Jedyny reprezentant gospodarzy podczas Nordic Darts Masters tego sezonu z pewnością nie może zaliczyć do udanych. Co prawda, nadal znajduje się w pierwszej “100” rankingu PDC Order of Merit, jednak na jego koncie brakuje znaczących sukcesów.

W tym roku najdalej, bo do fazy last 32, dotarł podczas PC13. Wśród pokonanych był Ritchie Edhouse, natomiast lepszy okazał się wówczas Wessel Nijman. W UK Open udział zakończył na pierwszej rundzie. Lepszy okazał się… Radek Szagański.

Teraz jego rywalem będzie Nathan Aspinall. Niedawno popisał się on drugim w tym sezonie triumfem w ramach European Touru. Reus w tym sezonie w ogóle nie miał okazji wystąpić w tych rozgrywkach.

Szanse: niewielkie

 

5. Oskar Lukasiak (Szwecja)

Ten rok zaczął się dla niego dobrze, bo od zdobycia karty PDC w Q-Schoolu. Do udanych może też zaliczyć udział w rozgrywkach PDC Nordic & Baltic. Obecnie jest wiceliderem tego cyklu. Ponadto wygrał jeden z ośmiu rozegranych już turniejów.

Najbardziej udanym turniejem podłogowym w tym roku było PC3, gdzie doszedł do fazy last 32. Wśród dwóch pokonanych zawodników był Dave Chisnall, jednak lepszym okazał się Nick Kenny. W turnieju UK Open nie przebrnął nawet pierwszej rundy. Przegrał rywalizację z Anglikiem Thomasem Lovelym. Lukasiak nie występował w turniejach European Touru.

Jego rywalem będzie Stephen Bunting, lider tegorocznej klasyfikacji World Series of Darts. Mimo słabszego sezonu niż w ubiegłym roku, jest on faworytem starcia ze Szwedem.

Szanse: istniejące, ale wciąż skromne

 

4. Jeffrey de Graaf (Szwecja)

Obecnie 59. zawodnik w rankingu PDC i najwyższej sklasyfikowany ze Szwedów. W obecnym sezonie otarł się o zwycięstwo podczas Players Championship 8. Wśród pokonanych byli wtedy m.in. Daryl Gurney i Ian White, jednak w finale zwyciężył Martin Schindler. Taki sam wynik zdołał zanotować również w poprzednim sezonie, a w mistrzostwach świata dotarł do 1/8 finału, gdzie napsuł krwi Michaelowi van Gerwenowi.

W tym sezonie nie notował występów w UK Open i European Tourze. Jego rywalem będzie Chris Dobey. Wyraźnym faworytem tej rywalizacji jest Anglik, jednak dobra dyspozycja dnia Holendra ze szwedzkim paszportem może dodać kolorytu tej rywalizacji.

Szanse: ograniczone

 

3. Madars Razma (Łotwa)

Najwyżej sklasyfikowany z lokalnych zawodników, obecnie zajmuje 45. miejsce w rankingu PDC. W tym sezonie zanotował przyzwoity start w UK Open, gdzie dotarł do fazy last 32. Wtedy okazał się lepszy niż Ryan Meikle i Ricardo Pietreczko, natomiast z dalszego udziału w turnieju wyeliminował go były mistrz świata – Michael Smith.

Dwukrotnie występował w turniejach European Touru. Najdalej, bo do fazy last 16, dotarł podczas ET4. Wtedy pokonał Roberta Grundy’ego i Danny’ego Nopperta. Przegrał za to rywalizację z Peterem Wrightem. Łotysz do udanych może też zaliczyć start w PC6, kiedy to awansował do półfinału. Wśród pokonanych byli m.in. Michael Smith, Gary Anderson i Stephen Bunting, jednak później lepszym okazał się Holender Gian van Veen.

Przeciwnikiem Razmy podczas Nordic Darts Masters będzie Luke Humphries, czyli lider światowego rankingu PDC i zwycięzca niedawnej Premier League. Z jednej strony – Razma to bezapelacyjnie numer jeden darta w strefie nordycko-bałtyckiej. Z drugiej – ciężko było trafić na trudniejszego rywala. Wiele będzie zależało od dyspozycji dnia Łotysza.

Szanse: ograniczone

 

2. Darius Labanauskas (Litwa)

Jeden z dwóch zawodników bez karty PDC w turnieju Nordic Darts Masters. Labanauskas nie zakończył powodzeniem rywalizacji w tegorocznym Q-Schoolu, natomiast świetnie radzi sobie w rozgrywkach Challenge Tour. Jest liderem tego cyklu. Dobre występy pozwalają mu na regularną grę w turniejach Players Championship. Tam najdalej doszedł podczas majowego PC16. Pokonał m.in. Giana van Veena, jednak lepszym okazał się Dirk van Duijvenbode.

Labanauskas dwukrotnie w tym sezonie wystąpił w European Tourze. Lepszym okazał się występ podczas ET3. Wtedy to był lepszy niż Ryan Searle, jednak w dalszej fazie rywalizacji pokonał go Stephen Bunting. Znacznie gorszy był tegoroczny występ w UK Open, gdzie w fazie last 96 rywalizację z Litwinem wygrał Mario Vandenbogaerde.

Przeciwnikiem Labanauskasa podczas Nordic Darts Masters będzie Jonny Clayton. Walijczyk, będący w tym sezonie w dobrej dyspozycji, jest wyraźnym faworytem. Zdarzają mu się jednak słabsze mecze, nawet ze średnimi poniżej 90 punktów. Litwina stać na wiele, więc niespodzianka w tym starciu nie jest wykluczona.

Szanse: nie do zignorowania

 

1.  Andreas Harrysson (Szwecja)

Lider tegorocznego cyklu PDC Nordic & Baltic. Szwed w tym roku próbował swoich sił w Q-Schoolu, jednak ostatecznie nie zdobył karty PDC. Rywalizuje jednak w Challenge Tourze i przy licznych absencjach innych zawodników otrzymuje szansę na rywalizację w turniejach Players Championship. W jednym z nich dotarł do fazy last 16, a po drodze eliminował Ricky’ego Evansa i Brendana Dolana. Lepszym okazał się Mickey Mansell.

W tegorocznym UK Open przebrnął przez dwie rundy, jednak w fazie last 96 przegrał z Dominikiem Gruellichem. Niedawno wystąpił w cyklu European Tour i wywołał prawdziwą furorę. Z turnieju wyeliminował Raymonda van Barnevelda oraz Michaela Smitha. Lepszym od Szweda w fazie last 16 okazał się Damon Heta.

Przeciwnikiem Harryssona będzie Rob Cross. Oczywiście to Anglik jest faworytem meczu, jednak podejdzie do niego z passą czterech porażek z rzędu. Jeśli któryś z przedstawicieli regionu miałby wygrać, to najprędzej właśnie Szwed.

Szanse: realne

Nordic Darts Masters potrwa dwa dni – 6 i 7 czerwca. Przypomnijmy, że obie sesje z polskim komentarzem będą transmitowane przez Viaplay. Turniej można też oglądać w Superbet oraz w PDC.TV.