Skoro upał, to trzeba się ochłodzić. Jon Worsley zagrał z wentylatorem na szyi

Od poniedziałku 14 lipca do soboty 19 lipca rozgrywany jest 9. tydzień 11. sezonu Modusa. W grupie A najlepszy był Derek Coulson. Z grupy B do finałów awansowali Andreas Harrysson, Tommy Lishman oraz Steve West, a w walkę w grupie C do końca zamieszany był właśnie Jon Worsley.

Podczas piątkowego popołudnia komentatorzy regularnie wspominali o trudnych warunkach panujących w pomieszczeniu. Jak to latem, po prostu było gorąco, więc na mecz ze Scottem Bakerem Worsley wyszedł z wentylatorem zawieszonym na szyi.

Po pierwszym legu arbiter upewnił się, czy szum generowany przez wentylator nie przeszkadza Bakerowi, ale najwyraźniej nie przeszkadzało to ani jemu, ani kolejnym rywalom Walijczyka.

 

WORSLEY IS WEARING A *FAN* ON STAGE! 🤯

I’m not sure if we have ever seen this situation in Darts before… 😅

Jon Worsley has decided to come out wearing a fan around his neck to counter the heat at the Live Lounge this afternoon! ☀️

Fair play to Scott Baker who seems to have… pic.twitter.com/lSlW6Lmp9J

— MODUS Super Series (@MSSdarts) July 18, 2025

 

Koniec końców Worsley może jednak mówić o pechu. Zajął trzecie miejsce w grupie C – za Keeganem Brownem i Scottem Bakerem, przy czym ten ostatni wyprzedził go… liczbą wygranych legów. Panowie zgromadzili tyle samo punktów i skończyli z identyczną różnicą legową.

Co ciekawe, nawet Baker nie zdawał sobie sprawy z tego, że wywalczył awans. W starciu z Brownem potrzebował dwóch legów. Przegrał 2:4 i sądził, że odpadł, dopóki z błędu nie wyprowadził go sędzia.

 

BROWN ENDS ON A HIGH!!!🤩

And Scott Baker thought he was OUT until he was told by our referee that 2 legs was enough to see him through! pic.twitter.com/Sn28ozlhZR

— MODUS Super Series (@MSSdarts) July 18, 2025

 

Finały tygodnia zostaną rozegrane w sobotę.