Newsy
Wade bliski wypadnięcia z TOP 16 po raz pierwszy od… 2006 roku
Już na etapie drugiej rundy James Wade pożegnał się z tegorocznym turniejem European Touru w Budapeszcie. Porażka z Joe Cullenem wstydu nie przynosi, ale powodów do zmartwień dostarcza wciąż nienadzwyczajna forma trzykrotnego triumfatora UK Open. Przeciętne wyniki z ostatnich kilkunastu miesięcy znajdują swoje odzwierciedlenie w światowym rankingu – wiele wskazuje na to, że niemal 17-letnia seria obecności Wade’a w czołowej szesnastce powoli dobiega końca.
James Wade jest jedynym aktywnym graczem PDC, który nigdy nie znalazł się poza TOP 16 światowego rankingu od początku istnienia systemu Order of Merit. Ten elitarny próg Anglik przekroczył po raz pierwszy pod koniec 2006 roku – w czasach, gdy obowiązywał jeszcze system przyznawania punktów za wyniki osiągane w turniejach. Znany dziś ranking dwuroczny, oparty o nagrody finansowe, obowiązuje dopiero od mistrzostw świata 2007.
Choć ciężko o znalezienie dokładnych danych dotyczących wyglądu światowego rankingu sprzed czasów Order of Merit, to jasnym jest, że w okolicach najbliższego czempionatu minie 17 lat od czasu pierwszego zagoszczenia Jamesa Wade’a w gronie szesnastu najlepszych graczy PDC. Do mistrzostw świata 2007 The Machine przystępował jako rozstawiony z numerem 11, a od tamtej pory ani na moment nie opuścił grona światowej elity.
Wydaje się jednak, że spektakularna seria Anglika zmierza ku końcowi. W marcu Wade po raz pierwszy od 2007 roku wypadł z czołowej dziesiątki światowego rankingu, a w tym momencie jest na granicy opuszczenia także i TOP 16. Gdyby Ross Smith wygrał turniej w Budapeszcie, o historycznej passie Wade’a mówilibyśmy już w czasie przeszłym – w tym momencie Smudger traci do 40-latka niecałe 14 tysięcy funtów. Na szczęście dla trzykrotnego triumfatora UK Open, w przypadku następnych graczy – de Sousy, Dobeya czy Clemensa – różnica jest już wyraźnie większa.
Ranking Order of Merit – stan na 24.09.2023
LP | Zawodnik | Zarobki |
---|---|---|
14 | Dimitri van den Bergh 🇧🇪 | £397.000 |
15 | Ryan Searle 🏴 | £382,000 |
16 | James Wade 🏴 | £355,500 |
17 | Ross Smith 🏴 | £341,750 |
18 | Jose de Sousa 🇵🇹 | £316,750 |
19 | Chris Dobey 🏴 | £306,000 |
20 | Gabriel Clemens 🇩🇪 | £299,000 |
21 | Krzysztof Ratajski 🇵🇱 | £289,000 |
Sprawie nie pomaga jednak fakt, że za niespełna dwa miesiące Wade będzie bronił dużych pieniędzy za Grand Slam of Darts 2021 – wtedy Anglik dotarł do półfinału, inkasując 43,5 tysiąca funtów. Na ten moment The Machine nie jest nawet w gronie zakwalifikowanych do tegorocznego Grand Slamu, co oznacza, że być może nie będzie miał okazji uratować choćby części kwoty wygranej dwa lata temu. Tym samym końcówka listopada wydaje się najbardziej prawdopodobnym momentem, w którym 17-letnia seria Wade’a osiągnie swój kres. Do jeszcze większego spadku może dojść po nadchodzących mistrzostwach świata, w których Anglik będzie bronił 100 tysięcy funtów za półfinał sprzed dwóch lat.