Newsy
Wielcy za burtą! Littler i van Gerwen pożegnali się z Czech Darts Open
Michael van Gerwen nie powtórzył fenomenalnego występu z poprzedniej rundy turnieju – do ćwierćfinałów Czech Darts Open awansował Josh Rock, który pokonał Holendra 6:4. Tym samym wynikiem zakończyło się starcie Giana van Veena z Luke’iem Littlerem. O rzut od perfekcji był Ryan Searle w pierwszej odsłonie meczu z Jermaine’em Wattimeną. Udany powrót do meczu zanotował Stephen Bunting, wieczorem zagrają także między innymi Luke Humphries czy James Wade.

W niedzielne popołudnie rozegrano trzecią rundę tegorocznego Czech Darts Open. Trzeci dzień praskich zmagań zainaugurował Luke Humphries w spotkaniu z Martinem Schindlerem. Ostatni z Niemców w turnieju już w drugim legu zaczarował publiczność wysokim finiszem ze 146 punktów, a w piątej odsłonie przełamał przeciwnika na 3:2. Właśnie wtedy jednak obrońca tytułu wrzucił wyższy bieg. Humphries wygrał cztery legi z rzędu i zakończył spotkanie wynikiem 6:3.
Mniejsze i większe powroty
Rob Cross świetnie rozpoczął mecz przeciwko Wesselowi Nijmanowi. Do dwóch wygranych z początku legów dołożył jednak tylko jeszcze jednego. Holender szybko przejął kontrolę nad spotkaniem i to Voltage musiał gonić wynik. Nie była to łatwa misja, bo Nijman nie dawał zbyt wielu szans. Zwycięstwo przypieczętował zamknięciem ze 121 punktów na wynik 6:3. Tym samym Holender już po raz czwarty w tym sezonie zameldował się w eurotourowych ćwierćfinałach.
Z większych tarapatów wyszedł Stephen Bunting. W meczu z Peterem Wrightem to Szkot był już o lega od zwycięstwa. Przy wyniku 5:3 na korzyść przeciwnika to Bunting rozpoczynał kolejną odsłonę, więc potrzebował tylko jednego przełamania. Plan odwrócenia losów spotkania wykonał w stu procentach i w deciderze wyrzucił Snakebite’a z Czech Darts Open.
BUNTING COMPLETES THE COMEBACK!
— PDC Darts (@OfficialPDC) September 7, 2025
Stephen Bunting survives a match dart as he recovers from 5-3 down to beat Peter Wright 6-5!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET11 | R3 pic.twitter.com/8ZBZ2l0gIC
GvV ma sposób na Littlera
105,34 – taka średnia nie wystarczyła na Jamesa Wade’a. Anglik, który w drugiej rundzie dał popis umiejętności jak za dawnych lat, pokonał Rossa Smitha 6:4. Na trudnego przeciwnika trafił także Gian van Veen – Holender zmierzył się bowiem z Luke’iem Littlerem. Okazało się, że GvV ma patent na angielskiego dominatora. Osiągając nieco ponad stupunktową średnią wyeliminował The Nuke’a z turnieju w Pradze wynikiem 6:4. W ostatnim legu otarł się o wysoki finisz ze 145 punktów, lecz spudłował lotkę meczową. Szansę doprowadzenia do decidera zmarnował jednak Littler. Tym samym to van Veen po raz kolejny w tym sezonie wyeliminował Anglika z turnieju ET.
VAN VEEN DUMPS OUT LITTLER!
— PDC Darts (@OfficialPDC) September 7, 2025
What a performance from Gian van Veen!
The Dutchman makes it back-to-back Euro Tour wins against Luke Littler to reach the quarter-finals!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET11 | R3 pic.twitter.com/n3RjJQING8
W wewnątrzwalijskim spotkaniu lepszy okazał się Gerwyn Price. Iceman zagrał solidne spotkanie przeciwko Jonny’emu Claytonowi. Choć Price’owi zdarzały się pudła, był tak dobry na dystansie, że nie dosięgała go kara od rywala. Finalnie wygrał 6:4 i notując prawie 99-punktową średnią zameldował się w ćwierćfinałach Czech Darts Open.
Uciszona bestia i lotka od perfekcji
Kibice z pewnością oczekiwali spotkania Michaela van Gerwena, który w drugiej rundzie Czech Darts Open zanotował fenomenalny występ. Na dodatek mierzył się on z Joshem Rockiem. Niestety, nie doszło do kosmicznego przedstawienia. Holender zagrał – jak na siebie – na przeciętnym poziomie. U Rocky’ego zadziałała zasada “do trzech razy sztuka”. Dwukrotnie nie zdołał przełamać van Gerwena na 4:2 oraz 5:3. Za trzecim razem już się udało – i to w idealnym momencie, bo był to leg na mecz wygrany finalnie przez Irlandczyka 6:4 na bardzo dobrej średniej 103 punktów.
𝗥𝗢𝗖𝗞 𝗗𝗜𝗦𝗣𝗔𝗧𝗖𝗛𝗘𝗦 𝗠𝗩𝗚 🪨
— Live Darts (@livedarts) September 7, 2025
Josh Rock punishes an out of sorts Michael van Gerwen (89.7) to wrap up a 6-4 victory with a 103.2 average and 6⃣ 180s!#CDO25 pic.twitter.com/LHloQpRWEe
Popołudnie w Pradze zakończyło się starciem Jermaine’a Wattimeny z Ryanem Searle’em. Początek tego spotkania był elektryzujący. Już w pierwszej odsłonie o krok od dziewiątej lotki był Searle. Oddał osiem perfekcyjnych rzutów, niestety ostatni z nich wylądował o milimetry od podwójnej dwunastki. Pomimo tego dokonania Anglika, to Wattimena z lega na leg coraz bardziej rozwijał skrzydła. Holender rozegrał bardzo solidne spotkanie. Zakończył je, zamykając 104 punkty na zwycięstwo 6:3.
EIGHT PERFECT DARTS! 😮💨
— PDC Darts (@OfficialPDC) September 7, 2025
So close to perfection from Ryan Searle in the opening leg!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET11 | R3 pic.twitter.com/A9WrFZJ4Xm
Czech Darts Open 2025, 3. runda, wyniki:
(1) Luke Humphries (98,93) 6:3
(16) Martin Schindler (97,32)
(8) Rob Cross (95,05) 3:6
Wessel Nijman (100,45)
(4) Stephen Bunting (95,10) 6:5
(13) Peter Wright (95,98)
(5) James Wade (97,12) 6:4
(12) Ross Smith (105,34)
(2) Luke Littler (98,60) 4:6
Gian van Veen (100,86)
(7) Gerwyn Price (98,98) 6:4
(10) Jonny Clayton (92,44)
(3) Michael van Gerwen (89,76) 4:6
(14) Josh Rock (103,18)
Jermaine Wattimena (99,23) 6:3
Ryan Searle (94,67)
