Obrona tytułu zakończona! Klaasen ostatnim mistrzem na placu boju

Hitem popołudniowej sesji było starcie Dennisa Nilssona, który nieoczekiwanie pokonał Wesleya Plaisiera, ustanawiając przy tym nowy rekord turnieju pod względem osiągniętej średniej. Holender był od Szweda tylko minimalnie słabszy, ale to wystarczyło zaledwie na ugranie jednego seta. Po raz kolejny dobrze zaprezentował się również Andy Baetens, który wygrał z Jonnym Tatą. W sesji wieczornej z Lakeside pożegnał się Neil Duff, który, marnując łącznie pięć lotek meczowych, przegrał z Chrisem Landmanem. Dobrą formę potwierdził także Jelle Klaasen, eliminując ostatnią z amerykańskich armat w postaci Danny’ego Lauby’ego.

Większych niespodzianek nie było w turnieju pań – Beau Greaves nie straciła żadnego lega w starciu z Paulą Murphy, a Deta Hedman nie była wystarczająco mocna, by zagrozić Rhian O’Sullivan. Awans “wymęczyła” Lisa Ashton, która, choć wygrała 2:1, w ostatnim legu potrzebowała aż… 34 lotek do zamknięcia spotkania. W półfinale czterokrotna mistrzyni świata zmierzy się z Aileen de Graaf.

Mistrzostwa świata WDF – wyniki 7. dnia turnieju:

Turniej mężczyzn

(1) Andy Baetens (93,27) 4:2 Jonny Tata (91,64)

Dennis Nilsson (97,44) 4:1 (5) Wesley Plaisier (96,00)

(7) Chris Landman (85,78) 4:3 (2) Neil Duff (84,55) 

(3) Jelle Klaasen (90,44) 4:1 (6) Danny Lauby (86,27)

Turniej kobiet

(1) Beau Greaves (88,41) 2:0 Paula Murphy (63,26)

(5) Rhian O’Sullivan (80,43) 2:0 (4) Deta Hedman (75,14)

(2) Aileen de Graaf (76,20) 2:0 (7) Lorraine Winstanley (69,47)

(3) Lisa Ashton (68,22) 2:1 Kirsty Hutchinson (68,16)

Mistrzostwa świata WDF – pary półfinałowe:

Turniej mężczyzn

🇧🇪 (1) Andy Baetens – 🇸🇪 Dennis Nilsson

🇳🇱 (7) Chris Landman – 🇳🇱 (3) Jelle Klaasen

Turniej kobiet

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (1) Beau Greaves – 🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 (5) Rhian O’Sullivan

🇳🇱 (2) Aileen de Graaf – 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (3) Lisa Ashton

Turniej chłopców

🇭🇺 András Borbély – 🇮🇪 Adam Dee

🇩🇪 Mats Theobald – 🇳🇱 Bradley van der Velden

Turniej dziewcząt

🇭🇺 Krisztina Turai – 🇮🇹 Aurora Fochesato

Turniej potrwa już tylko dwa dni. W sobotę zostaną rozegrane półfinały, a w niedzielę – spotkania finałowe.

Tomek Przyborowski