Obserwuj nas

Newsy

“W Holandii zawrzało!”. Raymond van Barneveld wspomina karierę i tytuły

Raymond van Barneveld to postać ikoniczna dla holenderskiego darta. Pochodzący z Hagi zawodnik od 30 lat rywalizuje z najlepszymi na świecie. W wywiadzie dla podcastu Dartpraat podzielił się spostrzeżeniami dotyczącymi jego bogatej kariery. Podzielił się również ważnymi wskazówkami dla młodych zawodników.

Raymond van Barneveld (fot. ANP)

Raymond van Barneveld dał się poznać szerokiej publiczności w 1995 roku, kiedy dotarł do finału mistrzostw świata BDO. – Byłem listonoszem, marzyłem o karierze zawodowej i zostaniu mistrzem świata – wspomniał Barney. – Potem zagrałem przeciwko Richie’emu Burnettowi i w całej Holandii zawrzało. Ten turniej był dla mnie bardzo ważny. Wtedy powiedziałem sobie: jeśli możesz zająć drugie miejsce, możesz też zostać mistrzem świata.

Trzy lata później van Barneveld został mistrzem świata po finale, w którym rywalem był nie kto inny, ale… Richie Burnett. – Oczywiście pierwszy tytuł mistrza świata całkowicie zmienił moje życie – powiedział. Dzięki mojemu hobby udało mi się spełnić marzenie – dodał.

Podczas kariery w BDO van Barneveld zdobył cztery tytuły mistrza świata, zanim przeniósł się do PDC w 2006 roku. – Może to zabrzmieć szalenie, ale kiedy idziesz do PDC, robisz to dla jednego człowieka, a jest nim Phil Taylor. Pokonanie go w finale to marzenie. To właśnie sprawiło, że siedzicie tutaj teraz. W przeciwnym razie nie byłoby to możliwe. – podsumował Barney.

Przypomnijmy, że ci dwaj wielcy gracze spotkali się w finale mistrzostw świata w 2007 roku. Po dziś dzień to spotkanie uchodzi za jedno z najlepszych, a z pewnością najbardziej emocjonujących momentów w historii PDC. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był decydujący leg rozegrany przy stanie 6:6 w setach i 5:5 w legach, w decydującej partii.

Porady Barneya dla adeptów darta

Dziś Raymond van Barneveld to jeden z najbardziej doświadczonych graczy ProTouru. 57-letni Holender dostrzega ogromną różnicę w sposobie komunikacji miedzy przedstawicielami jego pokolenia, a młodszą generacją. Dotyczy to w szczególności liczby informacji publikowanych w mediach społecznościowych – W dawnych czasach w ogóle tego nie było. Pamiętam, kiedy miałem pierwszego laptopa – kontynuował wątek van Barneveld – zabrałem go ze sobą do Lakeside i wtedy mogłem korzystać z Internetu. Miałem dziesiątki tysięcy e-maili i to naprawdę nie było normalne. Ludzie, którzy chcieli mi coś zaoferować lub życzyli powodzenia, czasami kobiety. Skąd to wszystko się wzięło? – zastanawiał się.

W rozmowie van Barneveld odniósł się również do młodych adeptów darta. Wskazówka, którą zawsze daję młodszym darterom: miej wizję! Jeśli chcesz grać w darta ze znajomymi, rób to. Ale jeśli chcesz robić postępy i stać się najlepszym z najlepszych, weź pod uwagę, że będziesz musiał sobie wiele odmówić. Czy każdy sobie z tym poradzi? Stanowczo mówię nie, bo to naprawdę nie jest proste. – przestrzegł van Barneveld.

 

CZYTAJ TAKŻE: Wright zapowiedział “last dance” w Premier League! 

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama