Newsy
Chętnych wielu, a miejsc mało. Ostatni turniej przesądzi o awansie do World Grand Prix
Niko Springer sprawił psikusa tym, którzy są na granicy miejsca w World Grand Prix. Awans do legendarnego turnieju uzyska 32 graczy – kilku kolejnym pozostanie spory zawód. W gronie zakwalifikowanych nadal może znaleźć się Krzysztof Ratajski, ale nie stać go na poważne błędy.

Jeszcze przed startem Hungarian Darts Trophy tabele nie dawały Springerowi większych nadziei – do miejsca w World Grand Prix tracił ponad 20 tysięcy funtów. W Budapeszcie okazał się jednak najlepszy, dzięki czemu o bilet do Leicester może być spokojny.
W ramach przypomnienia: World Grand Prix to jeden z najważniejszych turniejów w roku, do którego przystąpi 16 najlepszych graczy rankingu PDC Order of Merit oraz 16 kolejnych z rankingu ProTour. Walka o awans trwa więc przez cały rok, a swój koniec znajdzie podczas najbliższego weekendu European Touru w Szwajcarii – wówczas odbędzie się Swiss Darts Trophy (ET13).
Napór trwa
Krzysztof Ratajski nie zdobył kwalifikacji do ET12, więc mógł tylko patrzeć, jak inni odrabiają straty. W ET13 jednak wystąpi – uzyskał automatyczną przepustkę dzięki pozycji w ProTourze i absencji Luke’a Littlera.
W wyścigu do World Grand Prix (który obejmuje wszystkie przyszłe straty i zagwarantowane zarobki) Polak zajmuje ostatnie, 16. miejsce premiowane awansem. Co jednak stanowi złą wieść – czterej gracze znajdujący się za nim także mają gwarancję występu w ET13. Są to William O’Connor (tracący 1 250 funtów), Raymond van Barneveld (2 500), Niels Zonneveld (5 500) oraz Ricardo Pietreczko (7 750 funtów).
W Szwajcarii Ratajski będzie pod prądem, a zwycięstwo w pierwszej rundzie wydaje się koniecznością. Z uwagi na automatyczną kwalifikację, nie ma zapewnionych pieniędzy za sam występ, więc wygrany mecz da mu 2,5 tysiąca w klasyfikacji (o połowę mniej za wygrany mecz otrzyma kwalifikant O’Connor).
Wyścig do World Grand Prix 2025
Ranking PDC Order of Merit | Ranking ProTour |
---|---|
(1) ![]() | |
![]() | |
(3) | |
(4) ![]() | ![]() |
(5) ![]() | ![]() |
(6) ![]() | |
(7) ![]() | |
(8) ![]() | |
(9) ![]() | ![]() |
(10) ![]() | ![]() |
(11) | ![]() |
(12) ![]() | |
(13) | ![]() |
(14) ![]() | ![]() |
(15) ![]() | ![]() |
(16) ![]() | |
———— | ———— |
![]() | |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
Przekreśleni zostali gracze, którzy nie wystąpią w ET13. Kursywą zaznaczono graczy, którzy nie mają awansu z żadnego z rankingów. Źródło: dartsrankings.com
Co stanowi kolejną przeszkodę – Ratajski nie może dopuścić nawet do sytuacji, w której zrówna się zarobkami z O’Connorem (a dojdzie do tego, jeśli mecze pierwszej rundy potoczą się podwójnie nie po myśli Polaka). Wtedy zostanie zastosowana zasada, według której liczą się zarobki z czterech ostatnich turniejów. Irlandczyk będzie wyżej, ponieważ dopiero dotarł do półfinału turnieju podłogowego.
Countback rule działa również na korzyść van Barnevelda. 2,5 tysiąca za drugą rundę pozwoli mu zrównać się z Ratajskim (i jednocześnie go wyprzedzić).
Po lewej także nerwowo
Uwagę warto zwrócić również na ostatnie pozycje premiowane awansem z rankingu głównego. Polscy kibice będą mieć dobry powód, by w Bazylei kibicować… Martinowi Schindlerowi i Gianowi van Veenowi.
To za sprawą będącego pod formą Dave’a Chisnalla. Jeśli podczas Swiss Darts Trophy zostanie on wyprzedzony przez Schindlera czy van Veena, sam będzie musiał liczyć na niepowodzenia innych. W “protourowym” wyścigu Chizzy ma jedynie 74 tysiące funtów. Jego porażka i jednoczesne zwycięstwo Ratajskiego sprawią, że Polak znajdzie się o 500 funtów wyżej.
To samo dotyczy Petera Wrighta. który w rankingu ProTouru ma zaledwie 58,5 tysiąca. Jeśli w Bazylei wypadnie z czołowej “szesnastki”, nie uzyska kwalifikacji do World Grand Prix – to zaś pozwoli Ratajskiemu wspiąć się o jedną lokatę.
Kto rywalem w ET13?
Ponieważ Ratajski uzyskał automatyczny awans do Swiss Darts Trophy, w pierwszej rundzie będzie rozstawiony i zmierzy się z którymś z kwalifikantów. To dobra wiadomość – statystyki pokazują, że gracze rozstawieni wygrywają 70% meczów w pierwszej rundzie.
Wśród potencjalnych przeciwników nie brakuje jednak mocnych nazwisk – należą do nich przede wszystkim Springer oraz… O’Connor. Nie do zlekceważenia są również Edhouse, Lukeman czy Rydz.
Na przeciwległym biegunie znajdują się kwalifikanci spoza grona posiadaczy kart – Dalibor Smolik, Andreas Toft Jorgensen oraz czterej lokalni zawodnicy, których poznamy w czwartek. I tu jednak trzeba mieć się na baczności, o czym najlepiej świadczy zeszłoroczna porażka Ratajskiego z Bruno Stoecklim.
Możliwi rywale Ratajskiego w 1. rundzie ET13
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Q dla gospodarzy (25.09) |
Q dla gospodarzy (25.09) |
Q dla gospodarzy (25.09) |
Q dla gospodarzy (25.09) |
Wyniki losowania drabinki zostaną podane w czwartek. W piątek rozpocznie się turniej i potrwa do niedzieli. World Grand Prix wystartuje 6 października i potrwa przez tydzień.
