Obserwuj nas

Newsy

ET13: Schindler wprawił polskich fanów w ekstazę! Pokaz siły Wattimeny i Claytona

Choć w wieczornej sesji zabrakło Krzysztofa Ratajskiego, polscy kibice mieli powód do radości. Wygrana Martina Schindlera z Ricardo Pietreczką zapewniła „Polskiemu Orłowi” miejsce w World Grand Prix. Coraz bliżej gry w tym prestiżowym turnieju jest także Raymond van Barneveld, któremu do awansu brakuje już tylko jednego zwycięstwa.

European Tour 13
Martin Schindler (fot. PDC Europe/Jan Thoden)

Wcześniej tego dnia rozegrano osiem (a właściwie siedem) meczów – po południu triumfowali m.in. Ratajski, Woodhouse czy van Veen.

Wieczór otworzył James Wade, który nie musiał martwić się o udział w World Grand Prix, bo zapewniało mu go piąte miejsce w światowym rankingu. Chciał jednak potwierdzić formę w Bazylei. W meczu z Ryanem Joyce’em długo wyglądał jak dobrze naoliwiona maszyna. Prowadził już 3:1, ale przy okazji nie trafił bulla na zamknięcie kluczowego lega, przez co cała przewaga zaczęła się rozpadać. Joyce doprowadził do wyrównania, a o wszystkim zdecydował decider. Tam Anglik przejął inicjatywę dzięki pierwszemu “podaniu” i przypieczętował zwycięstwo.

Polskich kibiców najbardziej interesował jednak pojedynek Martina Schindlera z Ricardo Pietreczką. Ewentualna porażka Pikachu otwierałaby drogę do World Grand Prix Krzysztofowi Ratajskiemu. Scenariusz ten się sprawdził – Pietreczko przegrał, a triumf Schindlera sprawił, że w polskich domach zaczęła unosić się radość na myśl zobaczenia biało-czerwonego w tak ważnym turnieju telewizyjnym.


Wysokie liczby Wattimeny i Claytona

Josh Rock od dłuższego czasu przyzwyczaił kibiców, że w każdym turnieju potrafi włączyć się do walki o finał. Potwierdzał to ostatnio choćby podczas ET10 i 11. W Bazylei jego przygoda skończyła się jednak bardzo szybko. Trafił na Jermaine’a Wattimenę, który zaprezentował się w swojej najlepszej odsłonie. Holender grał na średniej sięgającej 107 punktów i to wystarczyło, by zatrzymać Irlandczyka. Co więcej, tym zwycięstwem wyrównał bilans bezpośrednich spotkań z Rockiem – obaj mają teraz po cztery wygrane.

Świetne liczby zanotował także Jonny Clayton. Walijczyk w wymagającym pojedynku pokonał Nathana Aspinala, osiągając średnią 105,33 – drugą najwyższą w całej sesji.


Barney o krok od WGP

Raymond van Barneveld wciąż walczy o miejsce w World Grand Prix. Barney odniósł cenne zwycięstwo nad Damonem Hetą, które dla wielu mogło być niespodzianką, ale znacząco przybliżyło go do gry na scenie w Leicester. Do awansu brakuje mu już tylko jednej wygranej – wtedy wskoczy na 15. miejsce w rankingu ProTouru. W niedzielę spróbuje to przypieczętować w starciu z Ritchiem Edhouse’em.


Wyścig do World Grand Prix

Poz.ZawodnikZarobki [£]
13. Daryl Gurney76 500
14. Krzysztof Ratajski76 000
15. Andrew Gilding75 000
16. Dave Chisnall74 000
——————————
17. Raymond van Barneveld73 500


Swiss Darts Trophy 2025 – 2. runda (sesja wieczorna)

James Wade (91,73) 5:6 Ryan Joyce (89,28)

Martin Schindler (94,19) 6:2 Ricardo Pietreczko (84,68)

Josh Rock (91,06) 1:6 Jermaine Wattimena (107,35)

Luke Humphries (100,13) 6:2 Callan Rydz (86,85)

Jonny Clayton (105,33) 6:4 Nathan Aspinall (95,21)

Damon Heta (95,47) 5:6 Raymond van Barneveld (98,79)

Stephen Bunting (99,18) 6:3 Chris Landman (82,77)

Chris Dobey (101,43) 6:4 Mensur Suljovic (99,65)

ZOBACZ TEŻ
Bunting nowym królem Bazylei. "Gram najlepszego darta w życiu"
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama