Newsy
Luke Humphries mistrzem świata PDC!!!
Po epickim, stojącym na niezwykle wysokim poziomie meczu, Luke Humphries zdobył swój pierwszy mistrzowski tytuł PDC, pokonując w finale Luke’a Littlera 7:4. Dla Cool Hand Luke’a to wymarzone zwieńczenie genialnego sezonu.
Pierwszy set upłynął pod znakiem lekko nerwowej gry Littlera, który co i raz kończył podejście do tarczy bez trafionej potrójnej wartości. Choć Humphries miał szansę na przełamanie już w pierwszym legu, sztuki tej dokonał w legu trzecim. Czwarty stanowił już tylko domknięcie seta. Cool Hand Luke miał szansę na skończenie finiszu ze 121 punktów, ale spudłował podwójną szesnastkę. Po chwili zamknął lega i całego seta wynikiem 3:1.
Dopiero w siódmym legu całego meczu Humphries zanotował pierwsze podejście do tarczy bez potrójnej zdobyczy. Choć starszy z Luke’ów prowadził w tym momencie 2:0 w legach drugiego seta, Littler włączył „drugi bieg” i rozpoczął szaleńczy pościg za Humphriesem. Najpierw przełamanie, a potem dwa finisze powyżej 100 punktów – 142, 120 i drugi set dla Littlera!
Trzeci set toczył się od początku pod dyktando The Nuke’a… aż do niewykorzystanych lotek setowych przy stanie 2:0. Humphries przełamuje, po chwili kończy 116, by w decydującym legu ponownie przełamać Littlera. Rewanż za seta nr 2 w pełni udany.
Szybkie przełamanie Littlera ustawiło przebieg czwartego seta. Humphries miał problemy z regularnym punktowaniem na dystansie. Choć w czwartym legu Cool Hand Luke mógł odrobić straty, tę wojnę nerwów lepiej wytrzymał Littler, który zakończył seta trafioną podwójną czwórką. Na przerwę obaj zawodnicy zeszli przy stanie 2:2.
Humphries nie wykorzystał szans na przełamanie w trzecim legu piątej partii. Po chwili problemów z tym nie miał Littler i to on wygrywając seta 3:1 po raz pierwszy w całym meczu wyszedł na prowadzenie w setach.
Idąc za ciosem, Littler rozpoczął kolejną partię od wygranego lega przy liczniku Humphriesa. W kolejnym również był górą, pomimo sześciu perfekcyjnych lotek Cool Hand Luke’a. The Nuke zakończył jednostronnego seta podwójną ósemką i w całym meczu uzyskał dwa sety przewagi.
Podrażniony takim obrotem sprawy starszy z Anglików rozpoczął siódmego seta od „big fisha”. O mały włos nie dałoby to nic w kontekście zdobyczy setowej. Littler doprowadził do decydującego lega finiszem ze 122 punktów. W tym legu więcej zimnej krwi zachował jednak Humphries i to on wygrał całego seta.
Przerwa dobrze zrobiła Humphriesowi, który z werwą rozpoczął ósmą partię. Wprawdzie w trzecim legu nie wykorzystał on lotki setowej na bullu, to w kolejnym legu nie miał już z tym problemów. Druga partia wygrana z rzędu i kolejna przerwa przy remisie 4:4 w setach. Warto podkreślić, że pod względem średniej były to najlepsze sety Humphriesa, w których zanotował średnie odpowiednio ponad 113 i ponad 114 punktów.
Dziewiąty set rozpoczął się od przełamania. Humphries skończył 108 na podwójnej szesnastce, by w kolejnym legu zrobić dokładnie to samo, ale przy swoim rozpoczęciu. Littler przedłużył grę w secie wygrywając swój licznik, Mało tego – przełamał Humphriesa, który spudłował kilka podwójnych. Jak najlepiej zareagować na doprowadzenie do remisu przez rywala? Oczywiście… przełamać go w decydującym legu. Podwójna dziewiątka i set dla Humphriesa. Cool Hand Luke wygrywa trzecią partię z rzędu.
Set nr 10 rozpoczął się od utrzymania liczników przez obu finalistów. W drugim legu “big fisha” zaserwował nam Littler. Choć Humphries miał problemy przy swoim rozpoczęciu, ostatecznie dowiózł zwycięstwo w trzecim legu, a w czwartym po słabszej postawie Littlera przełamał go i zakończył seta podwójną osiemnastką. Włączony „tryb turbo” i czwarty set wygrany z rzędu – 6:4 na kolejnej przerwie.
Jedenasty i jak się okazało ostatni set tego spotkania wyjątkowo nie przyniósł przełamania w początkowej fazie. Dopiero w decydującym legu, więcej zimnej krwi zachował bardziej doświadczony Anglik. Pierwsze mistrzowskie podejście ze 125 punktów rozpoczął od trafionego bulla. W kolejnym kroku planowo miało być trafione „25”, ale rozpędzony Humphries trafił kolejny czerwony środek. Szybkie przeliczenie i rzut w singlową dziewiątkę. Littler miał okazję zamknąć 28, ale nie wykorzystał danej od losu szansy. Po chwili trafiona podwójna ósemka i „Cool Hand Luke” padł na kolana zalewając się łzami wzruszenia. Ostatnie w karierze “Game shot and the match” Russa Braya i mamy nowego mistrza świata!
Wygrana w World Grand Prix, wygrana w Grand Slam of Darts, wygrana w Players Championship Finals, a teraz triumf w Alexandra Palace. Nie można było lepiej zwieńczyć genialnego sezonu. Humphries wytrzymał presję bycia faworytem, przetrwał niezwykle trudne chwile w samych MŚ, by od ćwierćfinału w każdym meczu dyktować warunki rywalom.
Nie można nie wspomnieć o Littlerze, który choć dzisiaj przegrał, to jednak zaskarbił sobie niezwykłą sympatię kibiców, którzy kochają historie o młodzieńcach wchodzących bez kompleksów z buciorami w wydawałoby się uporządkowany świat, w tym wypadku darterskich wyg. Littler prędzej czy później zostanie mistrzem świata, a dzisiejszy finał był dla niego wspaniałą lekcją.
Na taki finał czekaliśmy, takich emocji oczekiwaliśmy… Aż trudno pogodzić się z tym, że to już koniec…
LUKE HUMPHRIES IS WORLD CHAMPION! 🏆
Darting destiny fulfilled.
The world number one gets over the line against teenage sensation Luke Littler in a thrilling final! pic.twitter.com/IP6pPaWndm
— PDC Darts (@OfficialPDC) January 3, 2024
Mistrzostwa świata PDC 2024 – finał:
Luke Littler 4:7 (3) Luke Humphries
(1:3, 3:2, 2,3, 3:1, 3:1, 3:0, 2:3, 1:3, 2:3, 1:3, 2:3)
Średnia: 101,13 – 103,67
Podwójne: 36,5% (23/63) – 43,1% (25/58)
Maksy: 13 – 23
Fan Ratajskiego
3 stycznia, 2024 o 23:06
Brawooo Luke! W pełni zasłużony tytuł.
Marcin
3 stycznia, 2024 o 23:43
Smutek, smutek, smutek, że to już koniec.
Panowie Łokietek i Salomon, prześliczne dzięki,za komentarz, budowanie atmosfery, w zasadzie za wszystko, bo dzięki Wam również te mistrzostwa były jeszcze piękniejsze 🙂