Obserwuj nas

Newsy

Wright znów zmienił lotki. “Robię to, co ma przynieść rezultaty”

To, że postanowień noworocznych zazwyczaj ciężko dotrzymać wie niemal każdy, kto się na takie porywał. A jako, że darter też człowiek, to i jemu może zdarzyć się nie wytrwać w obietnicach. Niecały miesiąc – tyle zajęło “złamanie się” Peterowi Wrightowi, który na drugi wieczór Premier League stawił się z nowym kompletem lotek.

Źródło: PDC.tv

Choć Peter Wright po raz kolejny odpadł w ćwierćfinałowym meczu Premier League, to w Berlinie zrobił to z nieco większą klasą, po solidniejszej niż tydzień wcześniej grze. Czy była to zasługa złamania obietnicy, którą złożył z początkiem tego roku? Jeszcze w styczniu, na fali zachwytu grą Luke’a Littlera, Snakebite zarzekał się, że kolejny sezon będzie w jego wykonaniu sezonem wierności wobec jednych lotek. Zapowiadał, że konsekwentna gra jednym kompletem, bez ciągłych zmian, z których zresztą Wright od dawna był znany, będzie jednym z czynników, który zapewni mu powrót na dobre tory po nieudanym sezonie oraz nowe trofea do kolekcji.

Szkot szybko jednak zmienił zdanie. Nie minął miesiąc od jego szumnej zapowiedzi, a już mogliśmy go oglądać z nowym-starym kompletem lotek w dłoniach. Podczas rozgrywek Premier League w Berlinie pojawił się bowiem z lotkami, którymi grał w zwycięskim dla siebie turnieju mistrzostw Europy w zeszłym roku.

Jak Wright tłumaczy swoją niekonsekwencję? Te [lotki], które wybrałem, nie sprawdzają się pod presją. (…) Robię wszystko to, co wiem, że przyniesie rezultaty” – przyznał w rozmowie z portalem OCHE. Tym razem rezultatem zmiany lotek była zdecydowanie lepsza gra niż w zeszłotygodniowej odsłonie Premier League. Jakie wyniki przyniosą kolejne występy? Czy presja oddziałuje bardziej na lotki, czy na zawodnika? Czy Snakebite szykuje kolejne taktyczne zmiany? Tego dowiemy się w dalszej części sezonu.

ZOBACZ TEŻ
Na Słowacji bez Szagańskiego. Polak odpuszcza kwalifikacje do MŚ
1 Komentarzy

1 Komentarz

  1. Dzikus

    11 lutego, 2024 o 10:42

    Niby mówią, że lotki nie grają ale zdarza się ,że sam zmieniam w trakcie meczu i o dziwo często pomaga..

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama