Newsy
ZABAWA! Ratajski zdemolował Chisnalla na start World Matchplay
Bez cienia wątpliwości! Krzysztof Ratajski z ogromną łatwością pokonał Dave’a Chisnalla w meczu 1. rundy World Matchplay 2024. Polak wykorzystał slabą dyspozycję rywala, a przy okazji pokazał bardzo solidny poziom. Spotkanie zakończyło się wynikiem 10:2. W kolejnym meczu “Polski Orzeł” zmierzy się z Andrew Gildingiem.
Mecz rozpoczął się w wymarzony sposób. Chizzy miał gigantyczne problemy nawet z utrzymywaniem sektorów – wpadały nie tylko pojedyncze dwudziestki, ale też singlowe piątki i jedynki. Z tego korzystał Polak, który zaczął z wysokiego C – świetnie punktował i nie miał większych kłopotów z zamykaniem partii. To natychmiast przyniosło przełamanie i prowadzenie 2:0.
Chwilę później Ratajski podwyższył wynik spotkania rewelacyjnym finiszem ze 121 punktów. Bynajmniej nie był to koniec dobrych wiadomości – czwarta i piąta partia także padły jego łupem, a to oznaczało, że na przerwę Polski Orzeł schodził z wynikiem 5:0!
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Ratajski zgarnął także partie numer sześć i siedem, ciągle prezentując bardzo dobry poziom zarówno na punktacji, jak i na podwójnych.
Chisnall wreszcie pojawił się na tablicy wyników, choć przy stanie 1:7 nawet najwierniejsi fani Anglika nie mogli liczyć na nagłe przebudzenie.
Koniec końców licznik Anglika stanął na dwóch wygranych partiach. Nasz reprezentant domknął sprawę w idealnym momencie: PDC chciała skończyć sesję tuż przed startem finału mistrzostw Europy, a dzięki Polakowi cel został osiągnięty.
Rywalem Ratajskiego w 1/8 finału będzie Andrew Gilding, który pokonał Petera Wrighta.
RATAJSKI HAMMERS CHIZZY! 🇵🇱
— PDC Darts (@OfficialPDC) July 14, 2024
Krzysztof Ratajski wraps up an emphatic 10-2 win over Dave Chisnall!
📺 https://t.co/ETSHShs52H#WMDarts | R1 pic.twitter.com/Q4f4leFqP7
World Matchplay 2024 – 1. runda
🇵🇱 Krzysztof Ratajski 10:2 Dave Chisnall
Średnie: 95,11 – 85,76
Podwójne: 34,5% – 22,2%
Maksy: 0 – 1
Fan Ratajskiego
14 lipca, 2024 o 20:57
W końcu to był taki Rataj jakiego chciałoby się zawsze oglądać.
Daniel
14 lipca, 2024 o 21:05
Doping dla Ratajskiego od kibiców angielskich, którzy chcieli już oglądać Finał Mistrzostw Europy w piłce bezcenny.😁
Brawo Krzysiu👏👏👏 gratulacje.