Obserwuj nas

Newsy

Remontada sezonu?! Szalone popołudnie w Dortmundzie!

To znów nie będzie turniej faworytów! Ćwierćfinałowa sesja mistrzostw Europy skończyła się przynajmniej trzema sensacyjnymi rozstrzygnięciami. Z imprezą pożegnali się Michael van Gerwen, Luke Humphries i Gerwyn Price, przy czym ten ostatni – w iście nieprawdopodobnych okolicznościach.

Źródło: Professional Darts Corporation

Już na start sesji dostaliśmy nietypowy pojedynek pomiędzy Chrisem Dobeyem i Peterem Wrightem. Szkot genialnie wszedł w ten mecz – po kilku legach na tablicy wyników widniał rezultat 7:2, czemu w dużej mierze pomogły finisze ze 161 i 164. Po przerwie jednak w grze Snakebite’a zaczęła się pojawiać niedokładność, a Dobey wyszedł nawet na prowadzenie 8:7 z przewagą przełamania. Wright zdołał jednak wrócić do gry, wygrywając trzy kolejne legi z rzędu.

Wyczyny Dobeya były jednak niczym przy wyczynach Danny’ego Nopperta. Holender, który miał dotychczas ogromne problemy w starciach z Gerwynem Price’em, również i tym razem zaczął od falstartu. Walijczyk prowadził już 7:0 i nic nie zapowiadało scenariusza innego niż zwykle. Sprawy zaczęły się jednak komplikować. Noppert wyraźnie poprawił grę i na przerwę schodził z wynikiem 3:7. Choć Iceman wygrał jeszcze pierwszego lega trzeciej sesji, do końca meczu nie był już w stanie dorównać Holendrowi na punktacji. Freeze przełamał raz, drugi, a potem i trzeci, dokonując tym samym spektakularnej remontady.

Z turniejem nieoczekiwanie pożegnał się także Luke Humphries, który uległ znakomitemu tego dnia Jamesowi Wade’owi. Po dwóch łatwych rundach The Machine dostał wreszcie konkretniejszego rywala, ale Humphries ani na moment nie włączył najwyższego biegu. Wade w swoim stylu był bliski perfekcji na podwójnych, a i z grą punktacyjną nie miał większych problemów, kończąc z wynikiem 10:5 na niemal 100-punktowej średniej.

W ostatnim meczu sesji niespodziewanie słabo zaprezentował się Michael van Gerwen. W pierwszym w historii PDC starciu z Gianem van Veenem trzykrotny mistrz świata nie przypominał samego siebie – ani pod względem gry, ani pod względem ekspresji. Nadzwyczaj długo trwały również przerwy Mighty Mike’a, który w żadnym z dwóch przypadków nie wrócił na scenę na czas. Młodszy z Holendrów nie omieszkał skorzystać z niedyspozycji rywala, awansując do półfinału z wynikiem 10:6.


Mistrzostwa Europy – wyniki ćwierćfinałów:

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (32) Chris Dobey (99,17) 8:10 🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 (9) Peter Wright (99,61)

🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 (4) Gerwyn Price (96,92) 8:10 🇳🇱 (12) Danny Noppert (101,03)

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (2) Luke Humphries (95,06) 5:10 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (26) James Wade (98,41)

🇳🇱 (3) Michael van Gerwen (93,75) 6:10 🇳🇱 (27) Gian van Veen (93,67)

Pary półfinałowe:

🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 (9) Peter Wright – 🇳🇱 (12) Danny Noppert

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (26) James Wade – 🇳🇱 (27) Gian van Veen

ZOBACZ TEŻ
Takiej średniej nie powstydziłby się mistrz świata! Paul Lim nie przestaje zaskakiwać
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama