Obserwuj nas

Newsy

Klątwa przełamana! Humphries w półfinale MŚ

Do czterech razy sztuka! Luke Humphries w swoim czwartym ćwierćfinałowym podejściu w MŚ PDC znalazł wreszcie sposób na rywala i zapewnił sobie miejsce w najlepszej czwórce czempionatu!

Spotkanie lepiej otworzył Humphries, który przy pierwszej okazji przełamał Chisnalla. Choć Dave próbował jeszcze walczyć, to jednak wyraźna przewaga na dystansie pozwoliła Luke’owi na zwycięstwo w secie 3:1.

Drugi set to znacznie lepsza gra Chisnalla, który poprawił punktowanie na dystansie. W tej partii nie obejrzeliśmy przełamań. Imponujące zakończenie Humphriesa ze 164 punktów w czwartym legu nie zrobiło wrażenia na „Chizzym”, który domknął seta trafieniem podwójnej dwójki.

Po spokojnym początku trzeciego seta, w trzecim legu Chisnall nie wykorzystał szansy na przełamanie „Cool Hand Luke’a”. Wychodząc z trudnego położenia i idąc za ciosem, Humphries włączył „drugi bieg” i kończąc czwartego lega na podwójnej trzynastce przypieczętował objęcie prowadzenia w całym meczu 2:1.

Stare, siatkarskie powiedzenie mówi, że kto nie wygrywa 3:0 przegrywa 2:3. Dave Chisnall powinien wziąć sobie te słowa głęboko do serca. Początek seta to koncert Dave’a, który wygrał legi kolejno w jedenastej i dwunastej lotce. W trzecim legu miał nawet lotkę setową (spudłowana podwójna dwudziestka), ale ostatecznie był to punkt zwrotny w tej partii. 3 legi wygrane i set pada łupem Humphriesa. Warto dodać, ze Chisnall miał jeszcze „setlotkę” w decydującym legu, ale pomylił się wyraźnie na podwójnej dwudziestce.

Piąta partia to prawdziwie mistrzowski poziom gry na dystansie. 8 rzuconych maxów i średnie powyżej 110 punktów pomimo pomyłek na podwójnych. Choć wydawało się, że to Chisnall wygra tego seta Humphries spod obrusa wyjął bazookę w postaci finiszu ze 121 punktów w decydującym legu i doprowadził mecz do stanu 4:1.

Szósty set to partia, która dostarczyła najmniej emocji. Chisnall nie był w stanie nawiązać walki z rozpędzonym „zimnorękim” Humphriesem. Gładko wygrana partia 3:0 i w całym meczu 5:1.

Humphries odniósł najbardziej przekonujące zwycięstwo w tegorocznych mistrzostwach osiągając po raz pierwszy ponad 100-punktową średnią. Otworzył rok na swoich zasadach, pokazując lwi pazur w kluczowych momentach. Choć nie brakowało chwil zawahania na podwójnych wartościach, ostatecznie ponad 40-procentowa skuteczność w tym elemencie wymaga podkreślenia i szacunku.

Luke osiąga swój pierwszy półfinał w historii. Czy to koniec jego marzeń? Z pewnością nie, a mistrzowskie plany jutro spróbuje pokrzyżować mu Scott Williams…Oj się będzie działo…

 

Mistrzostwa świata PDC – ćwierćfinał:

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (3) Luke Humphries 5:1 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (11) Dave Chisnall

(3:1, 2:3, 3:1, 3:2, 3:2, 3:0)

Średnia: 103,50 – 97,38

Podwójne: 40,48% (17/42) – 33,33% (9/27)

Maksy: 12 – 10

ZOBACZ TEŻ
"Dzieciaki cię pobiły!". Huybrechts rozgoryczony komentarzami van Gerwena
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama