Newsy
Remontada Stone’a, porażki rozstawionych. Pierwsi ćwierćfinaliści MŚ WDF!
Po środowych zmaganiach w Lakeside ugruntowała się pozycja Shane’a McGuirka jako kandydata numer dwa do zdobycia tytułu mistrzowskiego. Irlandczyk osiągnął najwyższą średnią dnia i wyeliminował rozstawionego z czwórką Brandona Weeninga. Spektakularny comeback zaliczył Gary Stone, a z turniejem pożegnała się “szóstka” – Liam Maendl-Lawrance.
93,62 – z takim wynikiem środowe spotkanie zamknął Shane McGuirk. To oznacza, że na przestrzeni trzech meczów w Lakeside ani razu nie zszedł poniżej 90-punktowej średniej. Najsłabszy wynik (92,81) zanotował w 1. rundzie, a najlepszy (96,16) podczas niedzielnej sesji. Znów potwierdziło się, że w tegorocznych mistrzostwach rozstawienia mają mniejsze znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej. Brandon Weening – turniejowy numer cztery – nie potrafił znaleźć odpowiedzi na punktację rywala i ugrał zaledwie trzy partie. Co ciekawe – i tu trzeba Australijczykowi oddać, co jego – jedna z nich była też… 10-darterem.
Rolę faworyta udźwignął Gary Stone, choć nie było to takie oczywiste. W starciu z Dennisem Nilssonem – byłym szwedzkim strongmanem – zanotował passę sześciu przegranych legów z rzędu, co automatycznie przełożyło się na dwa oddane sety. Przy stanie 1:2 powróciła jednak dobra gra punktacyjna Szkota – comeback rozpoczął się od 11. lotki i był na tyle efektowny, że rywal zdołał ugrać jeszcze tylko jedną partię. W 1/8 finału Stone zmierzy się z Paulem Limem.
Rozczarowaniem dnia okazał się Liam Maendl-Lawrance, w grze którego nie działało po prostu nic – ani punktacja, ani podwójne. Inna sprawa, że Niemiec – mimo średniej na poziomie nieco ponad 70 punktów – nadal był w stanie stawiać opór Sybrenowi Gijbelsowi. Ba, prowadził nawet 2:1, ale w końcówce (jeszcze bardziej) zwolnił tempo i przegrał dwa następne sety. Tym samym w grze pozostało tylko pięciu z dziesięciu najwyżej rozstawionych graczy.
W turnieju pań niespodziewaną porażkę zaliczyła Rhian O’Sullivan – jedna z tych zawodniczek, które w tym roku miały postawić ewentualny opór Beau Greaves. Już wiemy, że do tego nie dojdzie – Walijka zagrała na fatalnym poziomie i nie miała szans w starciu z solidną Lereną Rietbergen.
W czwartek poznamy komplet ćwierćfinalistów i ćwierćfinalistek mistrzostw. Do gry wrócą m. in. Paul Lim, Jimmy van Schie oraz Neil Duff.
Mistrzostwa świata WDF 2024 – wyniki 6. dnia turnieju (środa)
Turniej mężczyzn
2. runda – (14) Barry Copeland (83,98) 3:0 Aaron Turner (73,77)
2. runda – (6) Liam Maendl-Lawrance (73,84) 2:3 Sybren Gijbels (80,81)
2. runda – (11) Jason Brandon (88,85) 3:0 Hannes Schnier (84,64)
2. runda – (10) Gary Stone (87,00) 3:2 Dennis Nilsson (86,90)
3. runda – Francois Schweyen (89,34) 3:2 Brian Raman (88,55)
3. runda – (4) Brandon Weening (81,68) 0:3 Shane McGuirk (93,62)
Turniej kobiet
2. runda – (6) Aletta Wajer (74,28) 2:1 Paula Murphy (67,96)
2. runda – (3) Rhian O’Sullivan (65,08) 0:2 Lerena Rietbergen (77,84)