Newsy
Comeback się nie powiódł! Koniec mistrzostw dla de Deckera
Rozpoczął się trzeci dzień mistrzostw świata PDC. Popołudnie było piękne dla debiutanta Jamesa Hurrella, który do zera pokonał Jima Longa. W drugiej rundzie zameldowali się również Kevin Doets oraz Ryan Joyce. Powrót do Ally Pally po przerwie świątecznej zapewnił sobie z kolei Luke Woodhouse, który pokonał zwycięzcę World Grand Prix Mike’a de Deckera.
Wydawało się, że środową sesję otworzy dość wyrównany mecz. W pierwszym starciu trzeciego dnia mistrzostw świata PDC 2025 mierzyli się James Hurrell oraz Jim Long. Okazało się jednak, że Kanadyjczyk miał niewielkie szanse z będącym w świetnej dyspozycji debiutantem Hurrellem. Hillbilly pokazał dominację już w pierwszym secie wygrywając go 3:0, a na dystansie całego meczu dał przeciwnikowi z Ameryki Północnej ugrać zaledwie jednego lega. Anglik solidną, lecz zdecydowanie nie fenomenalną grą zapewnił sobie miejsce w drugiej rundzie mistrzostw świata. Tam czeka go zgoła cięższe zadanie: do ogrania będzie Michael van Gerwen.
To nie był Kevin Doets jakiego nieraz można było oglądać w Pro Tourze. W pierwszym secie drugiego wtorkowego spotkania to Noa-Lynn van Leuven okazała się być lepsza. Wygrała otwierający akt 3:1, zaliczając pod koniec finisz ze 120 punktów. I choć w drugim secie powtórzyła to zamknięcie, to Hawkeye odpłacił się jej pięknym za nadobne i tym samym wynikiem legowym doprowadził do remisu 1:1. To właśnie w tym secie mogliśmy oglądać pełną pomyłek na doublach potyczkę zamkniętą – przez Doetsa – 33. lotką. Van Leuven próbowała jeszcze sprawić w tym meczu niespodziankę, ale to Holender już do końca miał spotkanie pod kontrolą. Skończyło się ono zwycięstwem 3:1, a w następnej rundzie Doets zmierzy się z Michaelem Smithem.
— Dan Dawson (@DanDartsDawson) December 17, 2024
Pewnie spotkanie z Dariusem Labanauskasem otworzył Ryan Joyce. Mecz rozpoczął zamknięciem ze 126 punktów, zakończonym na czerwonym środku. Choć Anglik od początku pokazywał klasę – i skuteczność na doublach – to Labanauskas nie zraził się porażką do zera w pierwszym secie. Litwin osiągając niemal stupunktową średnią również zaliczył set bez straty lega. To jednak byłoby na tyle porywającej gry ze strony Lucky D. Joyce w trzecim i czwartym secie miał bowiem względną kontrolę nad meczem, a Labanauskas nie wykorzystywał szans na powrót do spotkania. Relentless w drugiej rundzie spotka się z Dannym Noppertem.
W dobrym stylu spotkanie z triumfatorem World Grand Prix, Mike de Deckerem, rozpoczął Luke Woodhouse. Belg, dopuszczony do podwójnych dopiero w trzecim legu, zanotował pięć pudeł, co dało Woody’emu możliwość gładkiego zwycięstwa 3:0 w pierwszym secie. Drugi akt wyglądał bardzo podobnie, z tą róznicą, że The Real Deal ugrał jednego lega. Przebudzenie Belga nastąpiło na początku trzeciego seta. Wróciły do niego potrójne, wróciła skuteczność na doublach, i nagle to Anglik nie miał nic do powiedzenia. Ten zryw ze strony de Deckera był jednak chwilowy i nie pozwolił mu na więcej niż właśnie zwycięstwo w jednym secie. Choć zdominował go 3:0, to w kolejnej odsłonie powrócił do miernej – jak na swoje możliwości – gry. Luke Woodhouse zanotował zwycięstwo 3:1 w setach i wróci do Ally Pally po przerwie świątecznej.
WOODY ELIMINATES DE DECKER!
— PDC Darts (@OfficialPDC) December 17, 2024
Luke Woodhouse eliminates the World Grand Prix champion, as he beats Mike De Decker 3-1 to book his place in the third round.
📺 https://t.co/pIQvhqYxEj #WCDarts | R2 pic.twitter.com/vO3nThoO8W
Mistrzostwa świata PDC 2025 – 3. dzień:
Sesja popołudniowa:
1. runda: James Hurrell (88,75) 3:0 Jim Long (79,17)
1. runda: Kevin Doets (88,13) 3:1 Noa-Lynn van Leuven (87,02)
1. runda: Ryan Joyce (92,97) 3:1 Darius Labanauskas (89,62)
2. runda: Mike de Decker (87,38) 1:3 Luke Woodhouse (88,38)