Newsy
Finał niewykorzystanych szans. Anderson bezlitosny dla Scutta w PC22
W Leicester odbył się 22. w tym sezonie turniej Players Championship. Obfitował on w wiele niespodzianek, ale zakończył się triumfem jednego z faworytów. Po drugi w tym sezonie tytuł podłogowy sięgnął Gary Anderson.
Absencja w ostatniej chwili
Turniej w Leicester rozpoczął się od nieoczekiwanej wiadomości o chorobie Michaela van Gerwena. Holender, który wygrał dwa ostatnie turnieje rozgrywane w PDC (PC21 i Hungarian Darts Trophy) zdecydował się wycofać na parę chwil przed startem turnieju. W związku z tym, że było za mało czasu na znalezienie zastępstwa, to Jules van Dongen – który miał zagrać z MvG – dostał wolny los.
Amerykanin, który w ostatnim czasie tłumaczył słabszą dyspozycję i nieobecności, nie skorzystał w pełni z tej sytuacji, bo w drugiej rundzie w bardzo słabym stylu (średnia 69,69) przegrał z Adamem Warnerem.
Poszukiwania trwają
Małą sensacją turnieju był Jamie Atkins – jeden z rezerwowych, którzy przyjechali do Leicester na ostatni moment. W związku z wycofaniami: Jeffreya de Zwaana, Luke’a Littlera, Petera Wrighta, Ryana Searle’a i Tima Woltersa potrzebni byli zawodnicy “z ławki” i Anglik był jednym z nich.
W trzeciej rundzie trafił na Luke’a Humphriesa i choć wydawało się, że jego czas w turnieju jest policzony, to wyeliminował mistrza świata, który nadal nie ma triumfu podłogowego w tym sezonie. Atkinsowi niepotrzebna była nawet średnia powyżej 90-punktowa. Cool Hand Luke zagrał niezłe spotkanie, ale timing był po stronie przeciwnika. Później nie miał jednak już nic do powiedzenia, gdy Stephen Bunting zdecydował się zagrać z wynikiem 107,85…
Clemens “w gazie”
O krok od ćwierćfinału był Gabriel Clemens. Niemiec w ostatnich tygodniach imponował fenomenalną formą i nie inaczej było we wtorek. W pierwszej rundzie miał trochę szczęścia, gdy grał przeciwko rodakowi – Kaiowi Gotthardtowi. Średnia Clemensa była niecałe 10 punktów niższa, ale mimo to poradził sobie z rywalem.
Koncert zagrał chwilę później, gdy zmierzył się z Mensurem Suljovicem. Wykręcił wynik powyżej 110-punktowy, rzucając maksa w każdym (!) z ośmiu rozegranych legów. Problemem Niemca jest jednak to, że nie potrafi tego rytmu utrzymywać przez cały turniej. Stąd też w czwartej rundzie lepszy od niego okazał się James Wade i nie potrzebował do tego gry nadzwyczajnej…
Polacy skromnie
Dla naszych reprezentantów turniej raczej do zapomnienia. Krzysztof Ratajski dostał trudne losowanie, bo musiał zacząć zmagania od gry z Garym Andersonem. Zgodnie z przewidywaniami był to mecz na dobrym poziomie, ale Szkot był niemal nieomylny na podwójnych. Polak – mimo że skończył z wynikiem powyżej 100-punktowym – to nie mógł się oprzeć mocy przeciwnika.
Radek Szagański zdołał wygrać spotkanie z Adamem Huntem. W fazie last 64 jego rywalem był już jednak Humphries, któremu nasz zawodnik był w stanie tylko urwać trzy legi. Szanse na rehabilitację podczas środowego turnieju.
Players Championship 22 – rozstrzygnięcia
Ciekawą parę ćwierćfinałową utworzyli Connor Scutt i Madars Razma. Brak karty PDC nie przeszkodził Anglikowi w tym, aby zabrnąć tak daleko i wykorzystał fakt, że w drodze do TOP4 miał przeciwnika w zasięgu. Pokonał go 6:3. Takim samym wynikiem Anderson wyeliminował Jonny’ego Claytona, a Christian Kist Buntinga.
Kolejny raz ze złamanym sercem kończył Callan Rydz. W ćwierćfinale prowadził już 4:0 i 5:3 z Jamesem Wade’em. Grał znacznie powyżej stupunktowej średniej, ale… znów nie dowiózł komfortowego wyniku. Z kolei The Machine grał po swojemu. Średnia 95 i niezłe podwójne dały mu awans do najlepszej czwórki.
W półfinale doszło do rywalizacji rodem z Challenge Touru, bo Scutt zagrał z Christianem Kistem. Anglik już w zeszłym roku był w finale turnieju podłogowego, ale wtedy pokonał go Radek Szagański. Teraz dostał szansę do rewanżu, bo Holendra pokonał, a w finale czekał genialny tego dnia Anderson. Obaj finaliści zagrali spotkania półfinałowe z średnią powyżej stupunktową.
Ostatnie starcie dnia nie zaczęło się wyjątkowo dobrze. Po czterech legach był remis, a obaj nie grali nawet z wynikami na poziomie 90 punktów. Scutt spudłował 170 na prowadzenie 3:1. To samo wydarzyło się w parti numer pięć i tam też Anderson z tego skorzystał. W siódmej odsłonie moneta się odwróciła. Szkot dwie lotki zbierał z ziemi, ale mimo to miał jedną szansę na podwójnej trzynastce z zamknięcia 146, aby prowadzić 5:2. Tego jednak nie zrobił, a Scutt zmniejszył straty z powyżej stupunktowego finiszu.
Dziewiąty leg – kolejna próba Anglika na finisz 170 i znów przestrzelona na bullu. Dodatkowo trzeci raz skorzystał z tego Anderson, wychodząc na prowadzenie 6:3. W kolejnej partii Scutt rzucił jednak jedenastą lotkę. Do końca już jednak dominował tylko starszy z zawodników, wygrywając wszystko do samego końca. To jest jego trzeci tytuł protourowy w tym roku. Scutt z kolei niemal na pewno przypieczętował udział w mistrzostwach świata.
Players Championship 22 – wyniki:
Last 64: Luke Humphries (98.65) 6:3 Radek Szagański (91,4)
Last 128: Radek Szagański (88,39) 6:3 Adam Hunt (89,78)
Last 128: Gary Anderson (105,33) 6:2 Krzysztof Ratajski (102,67)
Ćwierćfinały
Christian Kist (100,5) 6:3 Stephen Bunting (101,88)
Connor Scutt (96,94) 6:3 🇱🇻 Madars Razma (94,86)
Gary Anderson (100,34) 6:3 Jonny Clayton (84,66)
James Wade (95,11) 6:5 Callan Rydz (105,16)
Półfinały
Connor Scutt (104,89) 7:3 Christian Kist (91,06)
Gary Anderson (107,76) 7:4 James Wade (99,95)
Finał
Gary Anderson (90.81) 8:4 Connor Scutt (92.85)
Players Championship 21 – najwyższe średnie
Średnia | Faza, wynik | Kto osiągnął | Przeciwnik |
---|---|---|---|
110,55 | L64, 6:2 | 🇩🇪 Gabriel Clemens | 🇦🇹 Mensur Suljovic |
109,30 | L36, 6:3 | Gary Anderson | 🇧🇪 Mike De Decker |
108,09 | L64, 6:1 | Damon Heta | Ryan Meikle |
107,85 | L16, 6:1 | Stephen Bunting | Jamie Atkins |
107,76 | 1/2F, 7:4 | Gary Anderson | James Wade |
107,16 | L128, 2:6 | Wessel Nijman | 🇧🇪 Mike De Decker |
106,09 | L128, 6:0 | Danny Noppert | Matthew Dennant |
105,67 | L128, 6:1 | Ryan Meikle | 🇳🇿 Haupai Puha |
105,33 | L128, 6:2 | Gary Anderson | Krzysztof Ratajski |
105,16 | 1/4F, 5:6 | Callan Rydz | James Wade |