Newsy
Menzies w końcu dopiął swego. Wygrał pierwszy turniej podłogowy w karierze!
Przedostatni turniej podłogowy w tym sezonie padł łupem Camerona Menziesa. Szkocki zawodnik pokonał w finale Stephena Buntinga 8:4. Zadowolony ze swojego występu może być również Krzysztof Ratajski, który zakończył rywalizację na etapie 1/8 finału.
Pierwszy triumf Menziesa
Środowe zawody w Leicester Cameron Menzies rozpoczął od starcia z Jose de Sousą. Portugalczyk nie sprawił rywalowi większych trudności na początek turnieju, co potwierdził sam przebieg meczu. Choć poziom gry na starcie nie zachwycał, Cammy z każdym kolejnym legiem czuł się coraz lepiej przy tarczy, co przełożyło się na wyższą skuteczność punktową. Ostatecznie pokonał De Sousę 6:3. W kolejnej rundzie Szkot poradził sobie równie gładko, wygrywając z Jacques’em Labre 6:1 przy imponującej średniej powyżej stu punktów.
Menzies nie zamierzał schodzić ze zwycięskiej ścieżki, a pierwszą poważniejszą przeszkodą miał być Rob Cross. Anglik nie zdołał jednak dorównać poziomowi Szkota, a nawet gdy osiągał wysokie średnie na poziomie 120-130 punktów, Menzies potrafił go prześcignąć, co najlepiej pokazały trzeci i siódmy leg, gdzie Voltage mimo świetnej gry nie zdołał wygrać.
W kolejnym meczu Cameron był bliski zakończenia swojego udziału w turnieju. Krzysztof Ratajski prowadził z nim już 5:3, ale ostatecznie Szkot wygrał 5:6. Ostatnie dwa spotkania na drodze do finału były niczym nadzwyczajnym. W ćwierćfinale Cammy pokonał Jamesa Wade’a 6:2, a w półfinale zdeklasował Danny’ego Nopperta 7:1.
W finale zmierzył się z sympatycznym Stephenem Buntingiem. Menzies lepiej rozpoczął pojedynek, szybko przełamując rywala. Choć The Bullet dosyć prędko wyrównał wynik po szóstym legu, to Cammy odpowiedział, wygrywając trzy legi z rzędu, mimo że momentami jego gra pozostawiała wiele do życzenia. Anglik zdołał jeszcze raz podjąć próbę odwrócenia losów spotkania, ale ostatecznie został pokonany przez Menziesa, który triumfował w swoim pierwszym turnieju podłogowym.
9-lotka w meczu Szagańskiego
Jeżeli chodzi o Polaków standardowo mogliśmy śledzić występy Radka Szagańskiego oraz Krzysztofa Ratajskiego. W pierwszej rundzie Radek pokonał po męczarniach Mervyna Kinga. Pojedynek nie wyróżniał się niczym szczególnym w porównaniu do kolejnego meczu Polaka. Szagański w 1/64 finału zmierzył się z Ricardo Pietreczką. Spotkanie było wyrównane, jednak show skradł Niemiec, który w ósmym legu rzucił dziewiątą lotkę. To zagranie okazało się kluczowe dla przebiegu meczu, dając Pietreczce prowadzenie 5:3. Choć 45-letni Szagański zdołał wyrównać, wygrywając dwa kolejne legi, ostatni padł łupem Pikachu, co spowodowało do pożegnania się Radka z turniejem.
Znacznie dalej zaszedł Krzysztof Ratajski. Polski orzeł w dobrym stylu pokonał Ricky’ego Evansa, wygrywając 6:2. W drugiej rundzie miał trudniejsze zadanie, gdyż mimo słabszej dyspozycji Daniela Klose nie potrafił w pełni tego wykorzystać. Po zaciętej walce udało mu się jednak awansować do kolejnego etapu. Niemieccy rywale nie dawali mu wytchnienia — kolejnym przeciwnikiem Ratajskiego był Martin Schindler. Choć The Wall miał swoje momenty, nie trwały one długo. Ratajski nie grał może na najwyższym poziomie, ale wystarczyło to, by być o krok przed przeciwnikiem i przejść dalej. Niestety, 47-latek nie wytrzymał presji w starciu z Menziesem. Ratajski był już bliski ćwierćfinału, jednak Szkot przejął odwrócił losy spotkania, a później sięgnął po końcowe zwycięstwo w turnieju.
Players Championship 29 – wyniki:
Last 128: Radek Szagański (84,80) 6:4 Mervyn King (82,16)
Last 128: Krzysztof Ratajski (93,82) 6:2 Ricky Evans (95,09)
Last 64: Ricardo Pietreczko (88,70) 6:5 Radek Szagański (91,05)
Last 64: Krzysztof Ratajski (92,82) 6:5 Daniel Klose (86,31)
Last 32: Krzysztof Ratajski (91,14) 6:4 Martin Schindler (87,69)
Last 16: Cameron Menzies (90,14) 6:5 Krzysztof Ratajski (91,59)
Ćwierćfinały
Cameron Menzies (95,85) 6:2 James Wade (93,62)
Danny Noppert (91,72) 6:5 Michael Smith (95,27)
Chris Landman (87,55) 6:4 Mensur Suljovic (86,20)
Stephen Bunting (94,90) 6:5 Damon Heta (96,11)
Półfinały
Cameron Menzies (99,12) 7:1 Danny Noppert (92,87)
Stephen Bunting (92,25) 7:2 Chris Landman (88,45)
Finał
Cameron Menzies (93,84) 8:4 Stephen Bunting (94,30)
Players Championship 29 – najwyższe średnie
Średnia | Faza, wynik | Kto osiągnął | Przeciwnik |
113,39 | L128, 6:2 | Josh Rock | Karel Sedlacek |
108,63 | L64, 6:1 | William O’Connor | Matt Campbell |
108,28 | L32, 6:3 | Chris Dobey | Gabriel Clemens |
107,73 | L32, 6:3 | Cameron Menzies | Rob Cross |
107,04 | L32, 3:6 | Gabriel Clemens | Chris Dobey |
106,23 | L128, 6:4 | Michael Smith | Jamie Hughes |
106,01 | L128, 6:1 | Connor Scutt | Rhys Griffin |
104,86 | L64, 6:0 | Damon Heta | Robert Owen |
104,45 | L64, 6:1 | Ryan Meikle | Mickey Mansell |
104,27 | L128, 6:4 | Stephen Bunting | Danny Lauby |