Obserwuj nas

PDC

Problemów MvG ciąg dalszy. “Mój tata miał operację – zdiagnozowano raka”

Michael van Gerwen wygrał mecz 1. rundy World Matchplay 2025 z Raymondem van Barneveldem. Na konferencji prasowej był bardzo emocjonalny, wskazując na trudny czas w życiu, ale także ogromną radość związaną z pobytem w Blackpool z córką.

Michael van Gerwen (fot. PDC/Taylor Lanning)

Rywalizacja z Barneyem często jest określana jako holenderski klasyk, ale w poniedziałek na scenie Winter Gardens do takiego nie doszło. Mecz był raczej szarpany. Był taki moment przed drugą przerwą, kiedy akcje van Gerwena stały nie najlepiej.

Wskazał jednak, że ma powody do radości. – Mamy jutro dzień wolny. Mogę się zrelaksować, spędzić trochę czasu z córką. Jest tutaj ze mną pierwszy raz i bardzo jej się to podoba – powiedział.


Kłopotów w rodzinie ciąg dalszy

Trzykrotny mistrz świata nie ma jednak wytchnienia. O jego rozwodzie wie już cały darterski świat, a teraz sam zainteresowany odkrył przed mediami jeszcze więcej nieznanych faktów z ostatnich dni. – Mój tata miał operację w ostatnim tygodniu – zdiagnozowano u niego raka. To dlatego zagrałem dziś [w poniedziałek, red.] – wyjawił.

Jestem w środku rozwodu. Przyjechałem tu z córką, aby też dać sobie odrobinę radości. Poza tym wszystkim czuję się dobrze. Czuję się spokojny i myślę, że od tego momentu mogę zacząć stawiać kroki do przodu – dodał.

Zapytany o zmianę priorytetów, MvG odpowiedział, że to już stało się dawno temu. – To stało się wraz z narodzinami moich dzieci. Ludzie mogą sobie mówić cokolwiek – to fakt. To zmienia ludzkie życie. Wystarczy, że spojrzysz na kogokolwiek na świecie. Niezależnie jaką ma pasję, pracę, to jeśli spytasz, co jest najważniejsze, to odpowie – dzieci. To samo jest ze mną – zapewnił.

Od maja do dziś wydarzyło się wiele rzeczy – niezbyt miłych. Na tym jednak polega życie. Trzeba z niego wycisnąć jak najwięcej się da. Znaleźć balans – dodał.




Wracając do Matchplaya…

Jeśli chodzi o sam turniej, MvG zna już jego wszystkie zakamarki. – To nie sprint, to maraton. Muszę wygrywać jak najwięcej meczów na najwyższym poziomie. Wtedy zacznę się rozwijać. Potrzebuję jednak dać sobie trochę czasu – ocenił.

Mimo że wielu fanów czekało na starcie van Gerwena z van Barneveldem, to sam zainteresowany nie odczuwał niczego specjalnego związanego ze spotkaniem. – Chcieli wokół meczu szumu, ale jeśli spojrzysz na fakty, to nie ma żadnego szumu… Rozumiem niektórych, bo to co zrobił Raymond dla darta jest wspaniałe. Sport jednak idzie do przodu. Nie zatrzyma się dla nikogo – nawet dla mnie, nawet dla Phila Taylora. Dla nikogo – to proste.

Oferta +18
Michael van Gerwen
vs
Josh Rock
12.35
21.56
Sprawdzam
Sprawdzam
Superbet to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać. Oferta może ulec zmianie. Prezentowane kursy mają charakter poglądowy. Aktualne kursy dostępne na superbet.pl

Nie grałem zbyt dużo w ostatnich miesiącach. Na co dzień jestem w lepszym rytmie i wszystko dookoła pomaga, ale teraz czuję, że muszę zacząć od początku. Staram się trenować każdego dnia godzinę lub półtorej. To jednak nie tylko praca w domu. To także sposób myślenia, wiara, to jak się zachowujesz, energia, którą starasz się pokazać… Cały trening, zważając na te rzeczy, musi być odpowiedni – dodał.

Następne spotkanie van Gerwen rozegra w środę. Jego przeciwnikiem w drugiej rundzie będzie Josh Rock, z którym w dwóch meczach na dużej scenie jeszcze nigdy nie przegrał. Transmisja turnieju w PDC.tv oraz na stronie i w aplikacji Superbet.

ZOBACZ TEŻ
Kontuzja Dirka była poważniejsza niż sądził. "Gdy to zobaczyłem, miałem łzy w oczach"

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama